W niedzielę w hali sportowej w Łagiszy rozegrany został już III Mikołajkowy Turniej Judo. Impreza, w organizację której ogromny wkład corocznie mają rodzice młodych zawodników MOS-u Judo Będzin, jak zwykle cieszyła się ogromną popularnością. Honorowym gościem zawodów była utytułowana zawodniczka kadry narodowej Beata Maksymow, która zakończyła karierę 5 lat temu.
Zacięte zmagania
W zawodach wzięły udział reprezentacje pięciu klubów judo z naszego województwa. Obok gospodarzy na matach zaprezentowali swoje umiejętności wychowankowie Dragona Sosnowiec, Atemi Sosnowiec, Płomienia Milowice oraz UKS Judo Jastrzębie Zdrój. Łącznie wystartowało aż 115 zawodników i zawodniczek.
Na początek czekało wszystkich ważenie i przydział do poszczególnych kategorii. Po krótkiej rozgrzewce rozpoczęły się turniejowe zmagania. Wyuczone rzuty, i silne chwyty robiły na wszystkich spore wrażenie.
— Turniejowi towarzyszą duże emocje. Walczą nawet pięcioletnie maluchy, dla których to spore przeżycie. Warto podkreślić, że zawody organizowane są przez rodziców naszych zawodników, a sędziują trenerzy klubowi. Nie jest to bowiem oficjalny turniej wpisany do terminarza. Judo, dzięki wielu ćwiczeniom ogólnorozwojowym, jest dla najmłodszych doskonałą formą rozwoju sprawności fizycznej — stwierdziła Jolanta Kornacka, opiekunka zawodników MOS-u Będzin.
Aż 9 zawodnikom gospodarzy udało się zwyciężyć w swoich kategoriach. Zajęli też sporo drugich miejsc, tak jak Bartłomiej Świącik, triumfator marcowego turnieju w Jastrzębiu Zdroju. — Zawody były silnie obsadzone. Tym razem nie udało się wygrać, ale jestem zadowolony z występu.
Będzinianie najlepsi
Po zakończeniu indywidualnych zmagań cztery kluby przystąpiły do walk w turnieju drużynowym. Na przeciw siebie stawało aż 11 zawodników, a łączny rezultat decydował o wygranej.
Ostatecznie klasą dla siebie okazali się gospodarze mikołajkowych zmagań, którzy okazali się najlepsi i odebrali w nagrodę okazały puchar.
— Cieszymy się bardzo, bo to nasze drugie zwycięstwo z kolei. Przed rokiem też byliśmy najlepsi. To zasługa całej drużyny. Dobrze prezentowaliśmy się już indywidualnie. W finałowej walce swojej kategorii myślałam, że uda mi się zwyciężyć, ale moment dekoncentracji zadecydował o porażce — stwierdziła Marta Kornacka.
Drugie miejsce w turnieju wywalczyli judocy Dragona, a trzecie UKS Jastrzębie Zdrój.
— Walki były niezwykle wyrównane. Wszyscy walczyli z zacięciem, bez względu na różnicę wzrostu — zauważył Sławomir Witek, kierownik Referatu Sportu w będzińskim magistracie.
Fotki z gwiazdą
Mali judocy z chęcią robili sobie zdjęcia z Beatą Maksymow, wielokrotną medalistką Mistrzostw Polski, Europy i Świata. Obecność wielkiej mistrzyni judo zostanie z pewnością odnotowana w pamiątkowej kronice będzińskiego klubu. Nie brakuje w niej zdjęć, wycinków prasowych i wpisów, dokumentujących egzaminy, pokazy judo, obozy treningowe, zawody oraz oczywiście sukcesy.
Najlepsi z najlepszych
W grupie wiekowej 1990, 1991 i 1992 rok w swoich kategoriach wagowych zwyciężyli: Michał Chmura, Patrycja Ułanowicz, Konrad Nowicki z Dragona Sosnowiec, Patryk Jastrzębski i Piotr Szałański z MOS-u Będzin, Patryk Boryniak i Artur Szymura z Jastrzębia, Przemysław Gasior z Atemi oraz Piotr Kiwiorski z Płomienia.
W grupie wiekowej 1993, 1994, 1995 najlepsi okazali się: Dominik Latos, Jakub Watoła, Kacper Chwastek, Patryk Płonka i Tomasz Seiler z MOS-u Będzin, Dawid Puchalski, Oskar Boryniak i Jakub Tokarz z Jastrzębia i Magdalena Giec z Dragona.
W grupie 1996 i młodszych wygrywali: Patryk Morawski i Daniel Jędrycha z Mos-u Będzin, Dawid Rubaśniak i Bartosz Stefaniak z Atemi oraz Kamil Kerns z Jastrzębia.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?