Jeszcze do połowy grudnia zamknięta będzie droga łącząca Będzin Łagiszę z Dąbrową Górniczą. Powód? Obfite deszcze i zalania, które w tym roku bardzo często dotykały mieszkańców miasta. Przez nie opóźniła się budowa nowego mostu nad Czarną Przemszą.
Poza niedogodnościami dla kierowców, którzy muszą korzystać z wyznaczonych objazdów, przez co nadkładają 12 kilometrów trasy, deszcze spowodowały coś jeszcze.
Właścicielom działek należących do Rodzinnego Ogrodu Działkowego Stokrotka uniemożliwiły wypoczynek w ogródkach działkowych.
- W tym roku woda stoi między niektórymi altankami od pierwszych deszczów. Do dwudziestu domków wejście jest prawie niemożliwe, bo wokół nich jest woda lub błoto - opisuje Tadeusz Biały, prezes Rodzinnego Ogrodu Działkowego Stokrotka. - Przecież tam są nasze pieniądze. Niektórzy ludzie w tym roku, to po trzy razy próbowali coś zasiać na grządkach, ale nic z tego nie ma. Woda wszystko zalała. Zresztą nam już nie chodzi o pieniądze. Żal nam, że nie możemy swobodnie korzystać z ogródków - dodaje.
Dodatkowo problem działkowców powiększają dawno nieudrożnione rowy, w których nie ma przepływu.
W tej sprawie mieszkańcy już kilkakrotnie odwiedzili budynek Urzędu Miasta. Jednak, mimo to nic się nie zmieniło. Dopiero budowa mostu, w sąsiedztwie działek, rozbudziła w nich nową nadzieję na wyczyszczenie rowów. Chcą, by wraz z pracami przy budowie mostu, które trwają w sąsiedztwie działek wyczyszczono także rowy wokół ich ziemi.
Również na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Będzinie interpelację w tej sprawie złożył jeden z radnych. Pracami w tym rejonie kieruje Powiatowy Zarząd Dróg w Rogoźniku. Tam skierowaliśmy pytanie, czy przy okazji budowy mostu pomogą mieszkańcom. Ze strony drogowców, niestety nie można na to liczyć, bo nie należy to do ich kompetencji.
- My budujemy mosty. A wyczyszczenie koryta rzeki i rowów melioracyjnych nie jest naszym obowiązkiem - mówi Józef Kupajski, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Rogoźniku.
W będzińskim Urzędzie Miasta sprawę tłumaczą ważniejszymi pracami, które nie pozwolą na zalanie domów mieszkalnych. - Gmina sukcesywnie prowadzi prace przy czyszczeniu rowów melioracyjnych w różnych rejonach miasta - mówi Marzena Karolczyk, rzeczniczka UM. - Jednak w pierwszej kolejności czyszczone są rowy przy posesjach. W najbliższym czasie przeanalizujemy sytuację w rejonie ogródków działkowych Stokrotka i podejmiemy działania - obiecuje rzeczniczka.
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?