_Co robi straż miejska? Przesiaduje na Piłsudskiego!
Od kilkunastu miesięcy (a może lat) przechodząc odcinkiem ulicy Piłsudskiego, między Małachowskiego a Modrzejowską ZAWSZE widuję tam strażników miejskich przesiadujacych w samochodzie.
Panowie "pilnują" ulicy od kiedy ta stała się zamknięta dla ruchu. Rozumiem, gdyby rzecz miała miejsce przez 2-3 miesiące od wprowadzenia zakazu ... ale ONI wciąż tam są! W zasadzie codziennie!
Pozostaje zadać pytanie - czy panowie strażnicy miejscy nie mają WAŻNIEJSZYCH rzeczy do zrobienia w czasie swojej zmiany?! To troszkę kłuje w oczy, kiedy wiadomo że utrzymywani są z podatków będzinian, kosztują nie mało - a w tym przypadku zajmują się TAK ISTOTNYMI RZECZAMI (pewnie w ich mniemaniu)!
W mieście, w którym wszędzie można spotkać nastolatków palących papierosy, pijących piwo czy "meneli" zaczepiajacych o złotóweczkę na winko - strażnicy zajmują się osobami którzy chcą sobie skrócić drogę w kierunku Syberki (jadąc prawidłowo trzeba okrążyć Plac 3 Maja, zjechać Potockiego - co daje dodatkowo ponad kilometr).
Dziwne są priorytety będzińskich strażników, a może ... to zwykle pójście na łatwiznę? Osiem godzin pewnie szybko zleci kiedy przesiaduje się w samochodzie i raz na godzinkę/dwie zatrzyma się kogoś łamiącego zakaz, a tych którzy rzeczywiście naruszają porządek w mieście - omija się z daleka!
_
Przypominamy
Jeżeli masz pomysł na artykuł, chciałbyś napisać o rzeczach dotyczących Będzina - skorzystaj z naszego panelu bedzin.naszemiasto.pl/twoj_artykul/ lub materiał (tekst + fotografię) wyślij na maila [email protected]
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?