Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marek Migalski: Jako europoseł zarabiam zdecydowanie za dużo

Marcin Zasada
Marek Migalski
Marek Migalski Lucyna Nenow
Rozmowa z Markiem Migalskim, najbardziej oszczędnym europosłem, o zarobkach w Parlamencie Europejskim i wydawaniu pieniędzy.

Dwutygodniowy kurs oszczędzania z Markiem Migalskim? Ja bym się zapisał.
Problem w tym, że ja wcale nie mam jakichś wielkich zdolności do oszczędzania. Pieniądze, które zarabiam w PE, po prostu są dość duże.

Zależy do czego je porównać. W polskim futbolu roczne zarobki rzędu 75 tys. euro (taki dochód Migalski zadeklarował w 2010 roku w Parlamencie Europejskim) to średni kontrakt w ekstraklasie. Piłkarze też nie oszczędzają, ale pan nie wydaje w kasynach i w salonach tatuażu.
No tak, nie mam syndromu utracjusza. Odkładam na czarną godzinę.

Z 315 tys. euro zaskórniaków można śmiało wyczekiwać czarnej godziny.
To pomyłka, którą właśnie prostuję w swoim oświadczeniu. Mam połowę tej kwoty. I tak może robić wrażenie, ale ja tych pieniędzy nie kradnę, tylko zarabiam. Swoją drogą, zarobki w europarlamencie są trochę za wysokie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto