Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mała Oliwka nadal walczy o powrót do zdrowia. Liczy się każdy dzień. Za nami kolejna udana zbiórka, ale ponad 6 mln zł to wciąż za mało

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Siewierski kiermasz oraz wspólna akcja z udziałem Michała Wiśniewskiego wspomogły zbiórkę funduszy dla Oliwki Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Siewierski kiermasz oraz wspólna akcja z udziałem Michała Wiśniewskiego wspomogły zbiórkę funduszy dla Oliwki Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Natalia Cieślakowska, L. Nenow, arc. domowe
Mała Oliwka Hyla z Boguchwałowic wciąż walczy o powrót do zdrowia. Nadal trwa zbiórka funduszy, które pozwolą jej skorzystać w walce z SMA z terapii genowej. Czas niestety biegnie, co nie jest korzystne dla malucha, ale nikt się oczywiście nie poddaje. Ostatnia zbiórka znów przyniosła bardzo pozytywne rezultaty, a w sumie udało się już zebrać ponad 6 milionów złotych.

Podczas ostatniego, świątecznego kiermaszu charytatywnego, jaki został zorganizowany przed kościołem św. Macieja Apostoła w Siewierzu, udało się zebrać sporą kwotę, a dokładnie 14 tysięcy 497 zł. Organizatorzy tej akcji wspólnie z rodzicami małej Oliwki – Agnieszką i Łukaszem dziękują wszystkim za udział i wsparcie, a szczególne podziękowania kierują do parafii św. Macieja Apostoła, Świata Dziecka, wszystkich wolontariuszy, Rycerzy Oliwiii z SMA, zaangażowanych w organizację kiermaszu, pieczenie ciast oraz tworzeniu ozdób świątecznych

- Kochani było Was tak wielu, że nie sposób wymienić wszystkich członków stowarzyszeń. Dziękujemy Stowarzyszeniu Wspólnie dla Mieszkańców Żelisławic, Stowarzyszeniu Art-Eco-Plus, Stowarzyszeniu Księstwo Siewierskie, Stowarzyszeniu Przyjaciół Miasta i Gminy Siewierz. Dziękujemy wszystkim mieszkańcom, którzy wzięli udział w kiermaszu. Dziękujemy również za zachowanie wszelkich reżimów sanitarnych Dzięki temu mogliśmy bezpiecznie pomóc małej Oliwce – podkreślają organizatorzy.

Wielka zbiórka ubrań także zakończyła się sukcesem

W marcu br. mieszkańcy Zagłębia i okolic także pokazali, że mają ogromne serca. W poniedziałek, 8 marca, na parkingu przy Auchan w Sosnowcu odbyła się wielka zbiórka odzieży na pomoc dla malutkiej Oliwki. Ubrania odbierał Michał Wiśniewski, lider zespołu Ich Troje, który chętnie bierze udział w akcjach charytatywnych dotyczących dzieci. Chętnie rozdawał autografy i się z nimi fotografował.

- Michał od lat współpracuje z naszą Fundacją. Co roku jeździmy po Domach Dziecka, organizujemy dla dzieci mikołajki. To człowiek, który nikomu niczego nie odmawia. Odkąd urodził się Falco, jeszcze bardziej poruszył go los dzieci. Dziecko Michała i Poli jest zdrowe, a Oliwka niestety choruje. Bardzo chcieli nam pomóc i się przyłączyli - mówiła Mariola Szewczyk z Fundacji Po Prostu, organizatorka akcji. Podobna zbiórka odbyła się także w Rybniku. Dzięki temu wiele osób dołączyło do tej nietypowej akcji - udało się zebrać blisko 100 ton odzieży, co przełożyło się na blisko 100 tysięcy złotych. Kwota zasiliła już zbiórkę Oliwki i jest ogromnym wsparciem w walce o terapię genową.

Oliwka Hyla przyszła na świat 4 czerwca 2020 roku. Agnieszka i Łukasz Hyla z Boguchwałowic wtedy właśnie powitali na świecie swoje maleństwo. Radość z tego faktu szybko jednak zamieniła się w rozpacz. 10 sierpnia ubiegłego roku lekarze zdiagnozowali bowiem u małej Oliwki SMA typu 1, czyli rdzeniowy zanik mięśni. To rzadkie, genetyczne schorzenie nerwowo-mięśniowe, wywołujące postępujące upośledzenie mięśni szkieletowych, w ciężkich przypadkach prowadzącym do śmierci. Specjaliści twierdzą, że jedynym ratunkiem jest terapia genowa. To najdroższe leczenie na świecie, od niedawna dostępne w Polsce. Jego koszt to prawdziwie kosmiczna kwota, aż 9,5 mln złotych. Tyle chcą zebrać rodzice Oliwki.

Oliwka się nie poddaje, liczy się każda złotówka

Dziewczynka cały czas pozostaje pod opieką specjalistów, ale rehabilitacja niestety nie przynosi efektów. - Oliwka jak najszybciej potrzebuje leku, bo rehabilitacja nie pomaga. Nie przynosi upragnionych rezultatów, główka naszej córeczki jest dalej wiotka, nóżki nieruchome! Łzy same kapią, gdy widzę, jak Oliwka cierpi podczas ćwiczeń, które i tak jej nie pomagają - podkreśla mama Oliwki.
Oliwka przybiera na masie w zaskakującym tempie. Jej obecna waga to ponad 8,5 kg. A terapię genową można podać maksymalnie do wagi 13,5 kilograma. Jeśli Oliwka przekroczy wagę graniczną, szansa na ratunek przepadnie na zawsze.

- Nasza zbiórka bardzo zwolniła. Statystyki pokazują, że nie zdążymy w takim tempie, czas nie gra na naszą korzyść. Ostatnio często pojawiają się infekcje. Oliwka jest słaba, zmęczona, ciągle śpi. Bardzo boję się nawet zwykłego przeziębienia. Dzieci z SMA przechodzą je bardzo ciężko. Banalny katar może spowodować zachłyśnięcie i walkę o życie na OIOM-ie. Bardzo się boimy, że nie uzbieramy całej sumy, że nie zdążymy. Oliwka musi być w dobrej formie, aby podano jej terapię genową. Tymczasem w każdej chwili jej stan może się pogorszyć, a do końca zbiórki jeszcze tak daleko - podkreślają rodzice dziewczynki.

Dziewczynka musi być w dobrej formie, by podano jej terapię genową. To jej jedyna szansa na powrót do zdrowia. Fundacja SięPomaga utworzyła zbiórkę. Potrzebne jest aż 9,5 mln zł. Obecnie udało się zebrać ponad 6 mln złotych. Więcej na temat zbiórki znajdziemy wyszukując hasło Się Pomaga Oliwka lub klikając TUTAJ

wsp. KJ

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto