Lipa Wiktoria, bo takie drzewo otrzymało imię, jest najstarszym w Wojkowicach drzewem. Zasadzone zostało prawie trzysta lat temu. Mierzy ponad 25 metrów wysokości, a obwód pnia to 543 centymetry. Mimo wieku drzewo pozostaje w niezwykle dobrej kondycji.
Swoje imię zawdzięcza prababci swoich obecnych opiekunek, Marii i Elżbiety Łukasik. Poza upamiętnieniem członka rodziny, imię ma również charakter symboliczny – oznacza zwycięstwo w walce z trudami i przeciwnościami losu.
A tych nie brakowało w długiej historii drzewa. Według rodzinnej tradycji drzewo wyrosło z laski pasterskiej, zatkniętej przed zimą w ziemię. Wiosną kij wypuścił listki, a ówcześni właściciele tych gruntów - rodzina Kowalików - postanowili pozostawić roślinę na miejscu, dając jej przestrzeń i warunki do wzrostu.
Od tamtej pory lipa na stałe związała się z historią rodziny, jak i miasteczka i kraju. To pod nią zbierali się uczestnicy Powstań Śląskich. Na spotkaniach tych obecny był Wojciech Korfanty - przywódca Powstania, prywatnie brat żony gospodarza. W czasach II Wojny Światowej w domu Kowialików stacjonowali żołnierze niemieccy. Córka właściciela domu, Janina, ukrywała się wtedy gałęziach lipy, by podsłuchiwać plany lokalnego okupanta i przekazywać te informacje swojemu ojcu – Antoniemu, który dzięki nim był w stanie ostrzec prze łapankami i wywózką na roboty mieszkańców miasteczka. Pod konie wojny Niemcy chcieli wyburzyć dom i ściąć drzewo, zasłaniające widok na radziecką artylerię. Wydarzył się cud – nad ranem po przepełnionej grozą nocy przyszło wyzwolenie, a dom i lipa zostały ocalone.
W czasach stanu wojennego pod lipą ustawiały się kolejki do okolicznych sklepów, a za potężnym już wówczas pniem kryli się ludzie z listami kolejkowymi, unikając aresztowania przez ZOMO. W latach 90. planowano wycinkę drzewa, czemu sprzeciwili się jego opiekunowie. Dzięki ich staraniom lipa uzyskała statut pomnika przyrody, jedynego w Wojkowicach. Od roku 2021 pieczę nad rośliną sprawuje Klub Gaja, stowarzyszenie zajmujące się organizacją konkursu o tytuł Drzewa Roku.
Dzisiaj opiekę nad drzewem sprawują panie Elżbieta i Maria Łukasik. To one zgłosiły lipę do plebiscytu. Pieczę nad mediami społecznościowymi sprawuje Marysia Bolek, uczennica lokalnej szkoły podstawowej. To dzięki jej staraniom cała akcja została nagłośniona, a Wiktoria w chwili obecnej utrzymuje się w czołówce plebiscytu i ma realne szanse na zwycięstwo.
My również możemy przyczynić się do zwycięstwa wojkowickiej lipy w konkursie. Wystarczy wejść na stronę https://www.drzeworoku.pl/ i zagłosować na drzewo pod opieką pań Łukasik, a następnie potwierdzić mailem swój głos. Zwycięstwo w konkursie byłoby nie tylko wspaniałym osiągnięciem dla miasteczka, ale także uhonorowaniem pracy opiekunek i wyrazem pamięci o historii – nie tylko drzewa, ale wszystkich wydarzeń, jakich na przestrzeni wieków świadkiem była ta wspaniała lipa.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?