Właścicielem terenu jest PKP SA. – Do takiej sytuacji nie doszłoby, gdyby kolej w sposób poważny podchodziła do zabezpieczania swoich terenów i skutecznie je monitorowała. Wielokrotnie o to apelowaliśmy do PKP, ostatni raz we wrześniu. To kompletny brak odpowiedzialności, którego skutki są opłakane – mówi Maksym Pięta, pełnomocnik burmistrza Sławkowa do spraw ochrony środowiska.
Na miejscu nie odkryto żadnych śladów, mogących wskazywać na pochodzenie odpadów. Urząd miasta wystąpił do regionalnego dyrektora ochrony środowiska w Katowicach z wnioskiem o wydanie decyzji nakazującej właścicielowi trenu – PKP SA usunięcie podrzuconych śmieci. Postępowanie w sprawie prowadzą również policjanci
Warto dodać, że z podobnym problemem zmagają się również pracownicy Nadleśnictwa Chrzanów. Tego samego dnia nieznani sprawcy porzucili duże ilości wielkogabarytowych odpadów w okolicach Błędowa.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?