Emilka ma 4 lata i cierpi na wrodzoną niedokrwistości zwaną anemią Fancaniego. Choroba upośledza funkcje szpiku, może prowadzić do białaczki. Jedyną z niewielu skutecznych form leczenia jest przeszczep komórek macierzystych ze szpiku. W pomoc Emilce zaangażowała się cała społeczność Niepublicznego Przedszkola „Bajka” z Czeladzi.
W sobotę odbyła się tam rejestracja potencjalnych dawców. I trzeba przyznać, że przedszkolaki spisały się na medal. Ich akcja zachęcająca do rejestracji prowadzona na Facebooku przedszkola przyniosła oczekiwane rezultaty. Od godziny 10 ustawiały się prawdziwe tłumy do przedszkola.
- Mamy tu być do godziny 15, ale już wiem, że zostaniemy tu dużo dłużej. Nie spodziewaliśmy się aż takiego odzewu- mówi pielęgniarka.
Podczas rejestracji pojawili się rodzice przedszkolaków, mieszkańcy całej Czeladzi, począwszy od tych, którzy dopiero skończyli 18 lat, skończywszy na tych nieco starszych. Nie zabrakło także piłkarzy CKS Czeladź.
- Jeśli możemy pomóc to chcemy to zrobić. To tylko 5 ml krwi. Warto pomagać, a my chcemy pomóc. Jesteśmy na chwilę przed meczem. Liczymy, że się uda nam zarejestrować - mówi Robert Woźniak, trener CKS Czeladź.
Niestety, chętnych było tak dużo, że piłkarzom nie udało się zarejestrować przed meczem.
- Niestety, nie zdążymy dzisiaj, ale dowiedzieliśmy się, że możemy się zarejestrować w Katowicach w Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa i na pewno się tam zgłosimy - tłumaczy trener.
Co trzeba zrobić, żeby się zarejestrować?
- Trzeba mieć ukończone 18 lat. Rejestrujemy dawców w wieku pomiędzy 18 a 50 lat. Trzeba mieć dowód osobisty, być zdrowym. To drugie jest weryfikowane przez lekarza. Trzeba także wypełnić ankietę. Pobieramy także małą próbkę krwi, to jest bardzo małe ukłucie, bezbolesne - tłumaczy zasady Jakub Nowacki z katowickiego centrum krwiodawstwa.
Tak dużego odzewu mieszkańców nie spodziewała się także dyrektorka przedszkola, która zorganizowała całą akcję.
- Całą noc nie spałam, bałam się, że nikt nie przyjdzie. No i jestem bardzo mile zaskoczona, że tyle osób odpowiedziało na naszą prośbę i przyszło. Chciałabym, żeby znalazła się ta jedna właściwa osoba, żeby znalazł się dawca dla Emilki. Sama też będę się rejestrować, czekam. Pójdę na sam koniec. Będę zamykać dzień i tę naszą rejestrację - mówi Dorota Walczyk, dyrektorka Niepublicznego Przedszkola „Bajka” w Czeladzi.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?