Mężczyzna w pośpiechu zapiął przyczepę do swojego vento i równie szybko oddalił się. Na "nieszczęście" amatora cudzej własności jego zabiegi były bacznie obserwowane przez świadka zdarzenia, który niezwłocznie poinformował o swoich spostrzeżeniach policję.
Uciekający mężczyzna po pewnym czasie porzucił jednak obiekt swojego pożądania, a gdy na polnej drodze ugrzęzło również jego auto kontynuował swoją dalszą ucieczkę pieszo. Nie powiodła się jednak próba uniknięcia odpowiedzialności, po chwili mężczyzna był już w rękach funkcjonariuszy.
Za kradzież przyczepy 44-latkowi grozi pięcioletni pobyt za kratkami.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?