Koniec lata w Sławkowie czyli pożegnanie wakacji z duchami

W trakcie imprezy można było skosztować czeskich przysmaków m.in. zupy czosnkowej, gulaszu z knedliczkami oraz czeskich napojów. Nie brakowało także atrakcji dla najmłodszych. Dla milusińskich przygotowano spektakl z postaciami z czeskich bajek m.in. Żwirka i Muchomorka, Sąsiadów, do zabawy zachęcał także bajkowy clown na szczudłach. Na scenie pojawiła się także sławkowska grupa dziewcząt prezentując taniec akrobatyczny. Nie zabrakło też dmuchanych zamków, zjeżdżalni, „Krainy jeżdżących zabawek”, trampoliny i kramów ze słodyczami oraz zabawkami, niewątpliwą atrakcją dla najmłodszych była także gra w popularne piłkarzyki. Były także występy działających przy MOK w Sławkowie: grupy ekspresji ruchowej „Focus” oraz grupy „Paradox”.

Wieczorem widzowie mogli podziwiać czeski folklor. Tę część rozpoczął polski kwartet instrumentalny składający się z muzyków związanych na co dzień z OSP w Sławkowie. Następnie na scenie pojawił się czeski zespół instrumentalno - wokalny „Zornica”. W taneczny klimat utworami Karela Gotta wprowadził zebranych czeski wokalista Josef Bouda. Artysta zrobił wrażenie na widzach i zanim pożegnał się ze sławkowską publicznością musiał kilkakrotnie bisować.

Po północy imprezę zakończył zapierający dech w piersiach pokaz teatru ognia w wykonaniu artystów z Chorzowa, grupy „Nam-Tara”.
Zainteresowaniem cieszyły się także zabytki czeskiej motoryzacji m.in. skoda 1101 z 1948r., motorower popularnie zwany javką z 1974r, był także motor Java będący w latach 80. ucieleśnieniem marzeń niejednego młodego człowieka. Pojawiły się również skody Favorit, Forman, Felicia, Octavia, Superb.