Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    11/Para młoda na sesji zdjęciowej. Muzyka na 100 decybeli i ludzie tańczą. Otwierają się drzwi kuchni i wyjeżdża udziec z 2 ogniami sztucznymi. Mało kto zwrócił na to uwagę, pomimo, że miała to być podobno jedna z atrakcji weselnych. Ognie się dopalają. Podchodzę i słyszę rozmowę jak jedna z kelnerek tłumaczy się (chyba matce panny młodej), że „tak było zaplanowane” że ma napisana godzinę” - zupełne bezmózgowie !!!!!!!!! 12/Środek wesela, zaglądam do kuchni szukając czystej łyżeczki do kawy której zabrakło na stoliku z kawą. Kelnerki przy stoliku płaszczą tyłki, pomimo że na stołach brud i bałagan. 13/Zbliża się koniec wesela, jest godz. 04,00 (wesele trwa do godz. 06,00) kelnerki „na siłę” przesadzają ludzi do innego stołu, zabierają z niego jedzenie, szklanki, kieliszki i napoje, po raz trzeci zabrano mi kawę pomimo, że na moim krześle wisi moja marynarka a obok leży torebka mojej zony. Na zwróconą kelnerce uwagę ta tłumaczy „przecież ta kawa jest zimna” (taką lubię) Mam cichą nadzieję, że jej ni próbowała albo nie wkładała mi do niej palca aby to sprawdzić. 14/Przesiadłem się do zastawionego jeszcze stołu. Nie mam swojej szklanki, ja i inni uparcie poszukujemy wśród brudnego już szkliwa jakiejś szklanki lub jakiegoś czystego kieliszka, bo bractwo chce się napić. Niestety. Rezygnuje ze wzniesienia toastu, szukając jakiegoś napoju. Na próżno.

    KOD

    Polecamy!