Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiedy premiera "Kler" na Showmax? Czy obejrzymy Kler online?

Redakcja
"Kler" ONLINE. Gdzie oglądać cały film za darmo w Internecie? Kler w Internecie ONLINE
"Kler" ONLINE. Gdzie oglądać cały film za darmo w Internecie? Kler w Internecie ONLINE Bartosz Mrozowski/materiały prasowe dystrybutora Kino Świat
Najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego możemy już oglądać w kinach. Czy możemy oglądać film Kler także w Internecie ONLINE? Czy film "Kler" będzie można oglądać na takich stronach, jak CDA i Zalukaj? Czy film "Kler" pojawi się na platformie Showmax? Sprawdź.

"Kler" ONLINE. Gdzie oglądać cały film za darmo w Internecie? Kler w Internecie ONLINE

Kler: kiedy premiera, zwiastun, obsada. Gdzie oglądać "Kler" Smarzowskiego online w internecie za darmo?

"Kler" już w kinach!/sc]

- Zawsze robię filmy, po których spodziewam się jakiejś debaty, nie interesuje mnie opowiadanie błahych historii - zapowiada reżyser. Zaznacza przy tym, że nie chciał wypowiadać się na temat wiary, tylko ludzi i ich słabości - Pokazałem „Kler” kilkunastu księżom – powiedzieli mi, że ten film nie dotyka wiary. To moje duże osiągnięcie - mówi reżyser. - „Kler” opowiada o wszystkich grzechach, z których trzy wektory wybijają się najbardziej, mianowicie: dążenie do władzy, żądza i chciwość.

"Kler" ONLINE. Gdzie obejrzeć cały film za darmo w internecie

Kler" - nowy film Smarzowskiego od 28 września w kinach. Czy film "Kler" można obejrzeć na takich stronach, jak CDA i Zalukaj? Aktualnie jedynym, legalnym sposobem na obejrzenie filmu "Kler" jest pójście do kina.

KLER na platformie Showmax?

Czy film "Kler" pojawi się na platformie Showmax? Jednym z koproducentów filmu "Kler" jest Showmax. To właśnie na tę platformę trafi film po dystrybucji kinowej.

- Z pewnością pojawi się w internecie wiele nielegalnych źródeł, gdzie będzie przez jakiś czas (do usunięcia z serwerów) można oglądać film. Jednak przypominamy, że film należy oglądać tylko na oficjalnej stronie dystrybutora - czyli serwisie Showmax.

"Kler" - losy trzech księży

Przed kilkoma laty tragiczne wydarzenia połączyły losy trzech księży katolickich. Teraz, w każdą rocznicę katastrofy, z której cudem uszli z życiem, duchowni spotykają się, by uczcić fakt swojego ocalenia. Na co dzień układa im się bardzo różnie.

"Kler" Wojciecha Smarzowskiego - obsada

Lisowski (Jacek Braciak) jest pracownikiem kurii w wielkim mieście i robi karierę, marząc o Watykanie. Problem w tym, że na jego drodze staje arcybiskup Mordowicz (Janusz Gajos), pławiący się w luksusach dostojnik kościelny, używający politycznych wpływów przy budowie największego sanktuarium w Polsce. Drugi z księży - Trybus (Robert Więckiewicz) - w odróżnieniu od Lisowskiego jest wiejskim proboszczem. Sprawując posługę w miejscu pełnym ubóstwa, coraz częściej ulega ludzkim słabościom. Niezbyt dobrze wiedzie się też Kukule (Arkadiusz Jakubik), który - pomimo swojej żarliwej wiary - właściwie z dnia na dzień traci zaufanie parafian.

Wkrótce historie trójki duchownych połączą się po raz kolejny, a wydarzenia, które będą mieć miejsce, nie pozostaną bez wpływu na życie każdego z nich.

"Kler" - o czym jest

"Kler" to pierwsza współpraca Janusza Gajosa i Wojciecha Smarzowskiego. Ceniony aktor podkreśla, że Smarzowski we wszystkich swoich dziełach nie boi się trudnych tematów:

- Jego filmy są zawsze zanurzone w taką rzeczywistość, która ludziom nie daje spokoju po wyjściu z kina. To jest bardzo istotne - mówi Gajos. Aktor znany z ról w takich filmach, jak „Przesłuchanie”, "Body/Ciało" czy „Układ zamknięty”, w „Klerze” wciela się w rolę arcybiskupa. - W tym filmie - mogę z całą odpowiedzialność powiedzieć - nie ma nic takiego, co mogłoby obrazić ludzi głęboko wierzących, ale myślących jednocześnie - mówi Gajos.

Wojciech Smarzowski o filmie "Kler": Atakuje hipokryzję Kościoła i podwójną moralność

Źródło: Dzień Dobry TVN

"Kler" w kinach już od 28 września - gdzie oglądać w Krakowie

Zbliżająca się premiera „Kleru” sprawia, że napięcie wokół filmu rośnie z dnia na dzień. Podczas zakończonego w minioną sobotę Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni „Kler” otrzymał ważne wyróżnienia - Nagrodę Publiczności i Nagrodę Dziennikarzy. Podczas transmisji z gali rozdania nagród w TVP Kultura wycięto część podziękowań Smarzowskiego - a konkretnie fragment, w którym reżyser zażartował, że miał nadzieję, że „tym razem nagrodę wręczy prezes TVP”.

Żart był nawiązaniem do sytuacji z 2016 roku, kiedy Kurski chciał wręczyć reżyserowi nagrodę specjalną za „Wołyń”, którego TVP była koproducentem. Miało się to jednak odbyć nie podczas uroczystej gali, a w kuluarach po ceremonii. Jak tłumaczył później sam Kurski, wcale nie chciał wówczas przyznać nagrody, a jedynie ogłosić jej przyznanie. W niedzielę po południu Kurski odniósł się do sytuacji na Twitterze. Wycięcie żartu Smarzowskiego nazwał „nadgorliwością i głupotą” i zapewnił, że osoba odpowiedzialna za incydent poniesie „surowe konsekwencje”.

W Krakowie film "Kler" zobaczymy m.in. w Multikinie, Cinama City, kinie Mikro, kinie pod Barnami, ARS-ie, czy kinie Kijów. "Kler" zobaczymy już od piątku - 28 września.

"Kler"zwiastun na Youtube

"Kler" - kolejny atak na kościół katolicki?

Tego samego dnia telewizyjne „Wiadomości” pokazały reportaż na temat „Kleru”. Według materiału przygotowanego przez Dominika Cierpioła, obraz Smarzowskiego wypada niewiarygodnie. - Jest reklamowany jako obrazoburczy film pokazujący kulisy życia polskich księży. Jednak, zdaniem recenzentów, to kolejny atak na Kościół katolicki. Brutalny, ale nieprawdziwy. To, co jest marginesem, zostało pokazane jako norma. Recenzenci zgadzają się, że film tworzy nieprawdziwą narrację. Wielu wiernych zarzuca reżyserowi, że przedstawiając duchownych tylko w czarnych barwach, obraża ich uczucia religijne - usłyszeli widzowie TVP1.

- Wkroczyliśmy w ważny moment wojny cywilizacyjnej. Kościół jest tak frontalnie atakowany, dlatego, że jest ostoją tego, co cywilizacja chrześcijańska ze sobą niesie – stwierdziła dziennikarka, Barbara Stanisławczyk. - Nigdy telewizja nie nagrodzi tandetnej prowokacji, w której pan Smarzowski poprzebierał policjantów w sutanny, a patologie marginesu rozciągnął i przypisał całej wspólnocie Kościoła - dodał Jacek Kurski.

"Kler" Smarzowskiego - recenzje

Skrajnie odmienny stosunek do filmu prezentują również recenzenci filmowi.

Kler został (…) pokazany w filmie Smarzowskiego w sposób bezwzględny i okrutny: stał się złapaną muchą, której reżyser precyzyjną pęsetką wyrywa skrzydełka; szczególnie boleśnie obchodzi się zaś z muszą główką. (...) Nie wyobrażam sobie, żeby "Kleru" nie obejrzeli wszyscy Polacy" - nawołuje Tomasz Raczek na swym Facebooku. "Smarzowski nie mówi nieprawdy o poszczególnych przypadkach nadużyć, przestępstw i niegodziwości w polskim Kościele. Tyle że, zderzając je z sobą w dwugodzinnym filmie, tworzy nieprawdziwy obraz całego duchowieństwa - twierdzi z kolei Łukasz Adamski w serwisie wPolityce.

"Kler" - kontrowersje wokół filmu

Wiele wskazuje, że prawdziwe emocje wokół tego filmu mamy jeszcze przed sobą. Zapowiedź tego rodzaju wydarzeń może być sytuacja w Ostrołęce - prezydent miasta, Janusz Kotowski, należący do PiS, zapowiedział już, że w podległym mu jedynym kinie w mieście „Kler” nie będzie wyświetlany. "W mieście, którego patronem jest św. Jan Paweł II, nie ma miejsca na filmy ukazujące Kościół w złym świetle" - informuje za pośrednictwem lokalnego portalu.

Mieszkańcy Ostrołęki wyrażają na swoje oburzenie sytuacją w internecie. Choć kino oficjalnie nie podało swojego stanowiska w sprawie filmu, serwis Onet twierdzi, że z informacji podawanych w kasie wynika, iż „Kler” prawdopodobne nie trafi na jego ekrany. – To była autonomiczna decyzja kierownictwa kina – powiedział w rozmowie z serwisem naTemat rzecznik prasowy urzędu miasta, Wojciech Dorobiński.

Wszystko to sprawia, że narastająca awantura wokół filmu wpisuje się w obecny konflikt polityczny w Polsce.

– Lewica atakuje Kościół bez względu na to, czy to, o czym mówi, jest prawdą, a prawica Kościoła broni, kompletnie nie zauważając tego, co złego się w nim dzieje - ocenia całe zamieszanie dr Łukasz Jasina, historyk i filmoznawca. – Problemem polskim jest to, że w przeciwnika ideologicznego wali się na oślep. Za „Wołyń” Smarzowski stał się idolem prawicy, a przez „Kler” będzie idolem lewicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kiedy premiera "Kler" na Showmax? Czy obejrzymy Kler online? - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto