Świat za 10 lat według dzieci. Co się zmieni?
W Dzień Dziecka oddajemy głos dzieciom. To w końcu one są przyszłością świata. A jak same dzieci widzą świat za 10 lat? Zapytaliśmy o to uczniów klasy trzeciej Szkoły Podstawowej nr 2 im. Marii Konopnickiej w Czeladzi. Uczniowie przygotowali pisemne prace, w których opisują swoją wizję świata. Jak będzie wyglądał świat w 2031 roku? Oto odpowiedzi uczniów.
- Mam nadzieję, że za dziesięć lat nasz świat będzie inny – lepszy – tak zaczęła swoją pracę Alicja Wielgosik z klasy 3 d. Dziewczynka pisała o robotach, które sprzedają bilety w kinach i świecie bez pandemii i maseczek oraz lekcjach w szkole.
Zuzia Wrona z klasy 3b często zastanawia się, jak będzie wyglądać jej rodzina i otaczający świat za 10 lat. Wierzy, że wszystko się zmieni. - Zamiast samochodów będą drony do przemieszczania się ludzi. W szkole może już nie być książek, a tablety przymocowane do ławek. Naukowcy znajdą lekarstwo na koronawirusa i będziemy chodzić bez maseczek. Bardzo tęsknię za normalnym życiem, dlatego mimo nowych technologii za 10 lat chcę nadal spotykać się ze swoimi znajomymi – napisała Zuzia.
W wizji dzieci czytamy o zieleni, latających nad miastem motylach i zmechanizowanym świecie z latającymi samolotami. Wielu uczniów pisało też o segregacji śmieci i dbaniu o środowisko naturalne.
- Marzę, by świat za 10 lat był piękny. Wtedy będę już dorosła i zrobię wszystko, by wszędzie było dużo zieleni. Chcę, by rosło dużo drzew, w których będą mieszkać ptaki i wiewiórki. Nie będzie bezdomnych zwierząt. Ludzie będą szczęśliwi i zdrowi. Ktoś wymyśli lek na groźne choroby i ludzie nie będą toczyć wojen – pisze Klara Zatońska, uczennica klasy 3d.
Lena Pydzik z klasy 3c również przedstawia wizję świata w 2031 roku bez chorób i ze skutecznymi szczepionkami. Co więcej, w jej wyobraźni, za 10 lat ludzie dobrze znają komos.
- Jest nawet baza na Księżycu! Wszyscy dbamy o środowisko naturalne, oszczędzamy wodę, segregujemy odpady. Czy tak będzie? To pokaże nam czas. Bądźmy po prostu dobrymi ludźmi – podsumowuje Lena.
Miłosz Tutak z klasy 3a martwi się, że za 10 lat będzie mniej pól i lasów, a więcej budynków i fabryk, a w Polsce i na świecie będzie zanieczyszczona woda. Ludzie wytną drzewa, ale z drugiej strony, na wakacje będzie można lecieć w kosmos. Wyprodukowane zostaną też o wiele szybsze niż współcześnie samochody.
- To od nas zależy jak będzie wyglądać przyszłość planety. Dlatego segregujemy śmieci i dbajmy o środowisko, żeby nie zniszczyć naszej planety - radzi dorosłym mały Miłosz.
Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?