Pierwsza gonitwa w galopie za lisem odbyła się o godzinie 14 i po minucie pościgu za zeszłorocznym zwycięzcą Kamilem Gdeszem (tegoroczny lis) z klubu Tabun w Sławkowie, ogon lisi trafił w ręce Mirosława Kolczyka. Drugą gonitwę w kłusie wygrała Jagoda Marzec na koniu Palma.
W pierwszej gonitwie wzięło udział 16 jeźdźców, a w drugiej 19.
Hubertus, święto myśliwych, jeźdźców i leśników organizowane jest na zakończenie sezonu jeździeckiego, a przez myśliwych na początku sezonu polowania jesienno-zimowego czyli właśnie 3 listopada.
Podczas gonitw ściga się lisa, czyli jeźdźca z doczepionym lisim ogonem do lewego ramienia. Ten, kto go zerwie, wygrywa, ma prawo wykonać rundę honorową wokół miejsca pogoni i za rok sam ucieka jako lis. Dziś w Polsce nie goni się prawdziwego lisa, choć Anglicy robią to do tej pory. Pozostała jednak tradycja wspólnego biesiadowania myśliwych przy ognisku, bigosie i nalewce.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?