Nasza Loteria

Gródków, Sarnów: Nauka po sąsiedzku

Artur Pycela
Dzieci z Gródkowa codziennie są przewożone gimbusem do szkoły w Sarnowie.
Dzieci z Gródkowa codziennie są przewożone gimbusem do szkoły w Sarnowie.
Prace remontowe w gródkowskiej szkole trwają nadal, choć rok szkolny już trwa. Prawdopodobnie dopiero za miesiąc szkoła będzie normalnie funkcjonować. Winne procedury - Pod koniec września, jeśli wszystko pójdzie ...

Prace remontowe w gródkowskiej szkole trwają nadal, choć rok szkolny już trwa. Prawdopodobnie dopiero za miesiąc szkoła będzie normalnie funkcjonować.

Winne procedury

- Pod koniec września, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zajęcia w Szkole Podstawowej w Gródkowie będą się odbywać zwykłym trybem - zapewnia Marian Kozieł wójt gminy Psary.

Zwłoka w remoncie spowodowana jest przez skomplikowane procedury, jakie muszą być spełnione przez gminę.

- Najpierw musieliśmy zdobyć fundusze, żeby można było ogłosić przetarg. Bardzo czasochłonne jest przygotowanie dokumentacji. Musieliśmy wykonać audyt oraz przygotować kompletną dokumentację, żeby złożyć wniosek o pożyczkę do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wtedy istnieje możliwość częściowego umorzenia długu. Przygotowania zaczęliśmy już na początku poprzedniego roku szkolnego - wyjaśnia Marian Kozieł.

Procedury przetargowe trwały około 5 tygodni. W końcu wyłoniono wykonawcę. Na szczęście żadna z biorących udział w przetargu firm nie złożyła odwołania.

- Gdyby tak się stało, to prawdopodobnie do dziś prace by nie ruszyły. Ze swej strony staramy się wszystko przyspieszyć, jednak w przypadku niektórych procedur jest to po prostu niemożliwe - mówi wójt.

Uczyć się i tak muszą

Dla gródkowskich dzieci rok szkolny rozpoczął się jednak w terminie. Uczniowie dojeżdżają do szkoły w Sarnowie.

- W naszej szkole uczy się 106 dzieci. Wszystkie mają zapewniony dojazd. Codziennie o godzinie 12 pod szkołę podjeżdża gimbus i zabiera dzieci na lekcję do Sarnowa. Część rodziców złożyło oświadczenia, że będą sami odwozić dzieci - mówi Bożena Wieczorek, dyrektorka SP w Gródkowie.

W szkole w Sarnowie nauczanie dzieci odbywa się na dwie zmiany. Rano uczą się dzieciaki z Sarnowa, a od południa z Gródkowa.

- Wiadomo, każdy czuje się najlepiej na swoim terenie. Niestety, nasza szkoła wymagała już gruntownego remontu, dlatego cieszę się, że będziemy mieć odnowiony budynek - dodaje Bożena Wieczorek.

Problemów nie ma

- Kiedyś w naszej szkole nauczanie odbywało się na dwie zmiany, więc obecnie nie mamy kłopotów z przystosowaniem się do nowej sytuacji. Każde grono pedagogiczne uczy swoich uczniów. Dla dzieci z Gródkowa mamy przygotowaną osobną szatnię, wygospodarowaliśmy również salę dla "zerówki". W rzeczywistości wygląda to tak, jakby gródkowska szkoła zmieniła tylko lokal - twierdzi Ewa Solipiwko, dyrektorka szkoły w Sarnowie.

Również rodzice wykazali się dużą wyrozumiałością. Ich pociechy nie wracają zbyt późno. Najczęściej odwożone są do Gródkowa około godziny 15.30.

- Do naszej szkoły w ogóle jest daleko. Domy są tak porozrzucane, że rodzice często doprowadzają dzieci na lekcje. Teraz uczniowie zbieraj się pod szkołą i pod opieką nauczycieli jadą do Sarnowa. To mała szkoła, jest dobra opieka, więc nie ma się czym martwić - mówi Beata Wieśniak, matka uczennicy.

od 16 lat
Wideo

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto