MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Gotowi w razie alarmu

Magdalena Nowacka
Przemysław Dabkowski, Dariusz Margiel, Paweł Rudecki i Artur Rybacki przygotowują pomieszczenie dla poszkodowanych.
Przemysław Dabkowski, Dariusz Margiel, Paweł Rudecki i Artur Rybacki przygotowują pomieszczenie dla poszkodowanych.
Godzina 13.25. Na trasie DK 86, tuż przy skrzyżowaniu z Gródkowem, nadjeżdżająca ciężarówka zderzyła się z autobusem, w którym jechały na wycieczkę dzieci ze Szczecina. Są ranni. Na miejscu jest już policja.

Godzina 13.25. Na trasie DK 86, tuż przy skrzyżowaniu z Gródkowem, nadjeżdżająca ciężarówka zderzyła się z autobusem, w którym jechały na wycieczkę dzieci ze Szczecina. Są ranni.
Na miejscu jest już policja. Dziesięć minut później w Powiatowym Centrum Powiadamiania Ratunkowego, które mieści się w budynku Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Będzinie, dyżurny rozdysponywuje siły i potrzebne środki, wysyła karetkę i samochód gaśniczy.

Kontaktuje się z Wojewódzkim Centrum Koordynowania Ratownictwa Medycznego, aby wezwać dodatkową pomoc. Na miejscu wypadku są osoby nie wymagające hospitalizacji lub lekko poszkodowane. Zostaną przewiezione do punktu ewakuacji doraźnej.

Ten scenariusz jest na szczęście hipotetyczny, ale nie niemożliwy. Dlatego w ramach Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego stworzono punkt ewakuacji doraźnej, który mieści się w grodzieckiej harcówce.

Wkraczają harcerze

- Przed chwilą dostałem telefon od jednego z koordynatorów akcji, naczelnika Wydziału Spraw Społecznych w Starostwie Powiatowym, Eugeniusza Kubienia. Rozpoczynamy działania - mówi Dariusz Margiel, komendant Hufca Ziemi Będzińskiej im. Kazimierza Wielkiego.

Propozycja włączenia się do akcji Powiatowego Zespołu Reagowania Kryzysowego wyszła od samych harcerzy. Wspólnie wyremontowali harcówkę i wyposażyli ją w sprzęt otrzymany ze starostwa i województwa.

Dariusz Margiel kontaktuje się ze swoimi harcerzami. Pierwsze informacje przekazuje Arturowi Rybackiemu, kwatermistrzowi hufca, Przemysławowi Dąbkowskiemu, szefowi punktu medycznego w harcówce oraz Pawłowi Rudeckiemu, odpowiedzialnemu za zabezpieczenie logistyczne. Informacje otrzymują także drużynowi. Przygotowania rozpoczęte.

- W akcję jest zaangażowanych w sumie około 20 harcerzy plus instruktorzy komendy hufca. Każdy ma swoje zadania. Część zajmuje się obsługą techniczną, inni punktem medycznym - wyjaśnia komendant hufca.

Przygotowani

Na miejscu harcerze przygotowują miejsca na przyjęcie osób uczestniczących w wypadku a nie wymagających hospitalizacji.
Organizowany jest punkt żywnościowy i punkt pomocy medycznej. Przy wejściu wszystkie osoby są rejestrowane i zapisywane w księdze ewidencyjnej. Notowany jest też wiek przybyłych.

- Od razu wiemy, kogo mamy wezwać do pomocy: czy instruktorów gromad zuchowych - w przypadku najmłodszych dzieci, czy instruktorów harcerzy starszych - wyjaśnia komendant Margiel.
Najpierw zaczynają od oznaczenia harcówki pod kątem ewakuacyjnym. Na co dzień miejsce służy im bowiem do harcerskich zajęć.

W dużej świetlicy rozstawiane są łóżka; mniejsza świetlica posłuży za pokój gdzie można obejrzeć telewizję, porozmawiać.
Jest też kuchnia, pokój psychologów oraz pokój medyczny, w którym od początku dyżuruje jeden ratownik, ale już wkrótce pojawią się jego pomocnicy.

Cenne 60 minut

Z Wojewódzkiego Magazynu Obrony Cywilnej harcerze otrzymali na wyposażenie punktu 30 łóżek, 50 kocy, śpiwory i termosy.
Ze środków powiatowych zakupione zostały dwa telefony, fax.

- Mamy też kuchenkę gazowa i mikrofalówkę. Od razu dla wszystkich przybyłych gotujemy herbatę i czekamy na zaopatrzenie w żywność ze starostwa - wyjaśnia Dariusz Margiel.

Od momentu uzyskania informacji od koordynatora akcji ze starostwa, harcerze organizują się w 60 minut.

- Wszystko zależy od naszej mobilności. Część harcerzy musi dojechać, ale robiliśmy już próbne alarmy i mieścimy się w oznaczonym przez nas limicie czasowym - podkreśla z zadowoleniem komendant Margiel.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto