Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głos internauty: Wypuszczanie psów na Zamkowym. Jak długo jeszcze?

Rafał
arc.
Artykuł nadesłany przez internautę - rzecz o wypuszczanie psów bez smyczy i kagańca na Zamkowym.

Bardzo często zgłaszam wypuszczanie psów bez smyczy i kagańca a problem ciągle wraca.

Dziś idąc przez osiedle zamkowe patrząc od ulicy Paziowej w kierunku szkoły naliczyłem 4 wypuszczone bez jakichkolwiek zabezpieczeń.

Mieszkańcy jednego z domów, wypuszczają psy otwierając często furtkę. Nieraz widziałem że właściciel psa bawi to ze kogoś napadł i śmiejąc się w oczy woła do siebie bez przeprosin i bez próby udzielenia pomocy.

Kilka razy musiałem się bronić najpierw przed psem, a potem użyć siły wobec właściciela, który miał pretensje i rzucał się za to ze się bronie.

Często w niedziele w godz 8-11 w okolicach przystanków na skrzyżowaniu Ulic Wolności i Wróblewskiego widać bezpańsko wypuszczone psy z prywatnych posesji i kilka razy widziałem jak właściciele otwierają furtki by mogły po drodze sobie pobiegać a tak jest najczęściej w ciepłe dni.

Numer bezpłatny alarmowy w Będzinie w ogóle nie działa i trzeba zgłaszać przez policję.

Dzwoniąc na Policje w sprawie wypuszczania psów bez zabezpieczeń zawsze słyszę reakcje pełną kpin, gdzie dyżurna się pyta jaki pies jest duży. Za każdym razem w takiej sytuacji widzę radiowóz straży miejskiej przejeżdżający koło domów, gdzie pełno wypuszczonych psów i bez reakcji bo nikt nie zgłaszał.

Pisząc i dzwoniąc do nich odpowiadają, bym się zgłosił osobiście, a przecież tego typu problemów w mieście jest dużo i musiałbym każdego roku poświęcić tydzień by zrobić porządek.

Przypominamy

Jeżeli masz pomysł na artykuł, chciałbyś napisać o rzeczach dotyczących Będzina - skorzystaj z naszego panelu bedzin.naszemiasto.pl/twoj_artykul/ lub materiał (tekst + fotografię) wyślij na maila [email protected] lub [email protected]

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto