Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Finał szafowania dla Adelki w Czeladzi 12 października. Ubrania, koce, buty odbierze od darczyńców Michał Wiśniewski

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Michał Wiśniewski pomagał w tym roku w szafowaniu na rzecz chorej na SMA Oliwki, a tym razem wspomoże akcję dla Adelki, która także zmaga się z tą chorobą

Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Michał Wiśniewski pomagał w tym roku w szafowaniu na rzecz chorej na SMA Oliwki, a tym razem wspomoże akcję dla Adelki, która także zmaga się z tą chorobą Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE l. Nenow/siepomaga.pl
Mała Adelka zachorowała na SMA typu 1, ale jest nadzieja, że uda się maleństwo uratować. Do tego potrzebna jest jednak ogromna kwota około 9 mln złotych, która pozwoli na terapię genową. Pomaga cała Polska, a we wtorek 12 października finał wielkiego szafowania dla Adelki w Czeladzi. Każdy może przyłączyć się do akcji, przynoszą niepotrzebne już ubrania, koce, zabawki.

Adelka dzielnie walczy z chorobą, ale w tym przypadku najważniejszą rolę odgrywa czas, a ten nieubłaganie ucieka. Im szybciej uda się zebrać całą sumę, tym lepiej dla maluszka.

- Po miesiącu od narodzin zaobserwowaliśmy, że Adelka zaczęła słabnąć. Przestała podnosić nóżki, uśmiechać się, nawet jej płacz ucichł. Wtedy usłyszeliśmy diagnozę, która nieustannie dźwięczy w naszych głowach. SMA typu 1 – najbardziej agresywna postać okrutnego przeciwnika, który każdego dnia okrada nasze dziecko z sił... W jednym momencie z rodziny, która śmiało snuła plany na wspólną przyszłość, staliśmy się ludźmi, którzy desperacko szukają ratunku dla swojej córeczki. Teraz liczy się jedno – zdobyć ratunek dla Adelki – przekazują na portalu siepomaga.pl Natalia i Andrzej, rodzice Adelki.

Jak dodają jest jeden sposób, jedna szansa na uratowanie naszego dziecka.

- Jest nadzieja, której desperacko się złapaliśmy i której nie puścimy, dopóki starczy nam sił! Ta nadzieja to terapia genowa, którą podaje się jednorazowo i która zatrzymuje postęp SMA. Terapie polega na podaniu dziecku sztucznej wiązki genu odpowiadającego za pracę mięśni. Genu, którego nie ma Adelka. Niestety terapia genowa to koszt ponad 9 mln złotych... Nawet gdybyśmy sprzedali wszystko, co mamy, wciąż byłaby to kropla w morzu potrzeb – podkreślają rodzice Adelki.

Według stanu na 5 października udało się zebrać już na leczenie Adelki niebagatelną kwotę ponad 4,8 mln zł. Nadal brakuje jednak ponad 4 mln zł. Terapia genowa jest bowiem bardzo droga.

TUTAJ POZNACIE BLIŻEJ HISTORIĘ ADELKI

Wielkie szafowanie w Czeladzi. Finał we wtorek

W całej Polsce wspólnie z fundacją Po Pierwsze rozpoczęła się także wielka akcja szafowania dla Adelki, czyli zbiórka ubrań, koców, zasłon, zabawek. Tego wszystkiego, co nam już nie jest potrzebne, a może wesprzeć zbiórkę funduszy na rzecz maluszka. W akcję zaangażowała się również społeczność czeladzka, m.in. szkoły, przedszkola, żłobek, miejskie instytucje, stowarzyszenia, radni, Czeladzkie Eko, władze miasta.

Finał szafowania dla Adelki zaplanowany został w najbliższy wtorek 12 października na rynku w Czeladzi, w miejscu starego targowiska. Początek o godzinie 13, a koniec zaplanowany został na godz. 17. Wszystkie rzeczy, które przyniesione zostaną wtedy na czeladzki rynek, będzie odbierał Michał Wiśniewski, który także wspiera tę akcję. Wcześniej zaangażował się już w wiele podobnych inicjatyw, teraz czas właśnie na tę inicjatywę, która może pomóc w powrocie do zdrowia małej Adelce.

- Pewnie nie byłoby to możliwe, gdyby organizatorów nie zachęcił do ulokowania finału w Czeladzi nasz radny Patryk Trybulec. Radny, który od kilku lat sam skutecznie organizuje u nas w Czeladzi na rynku akcje wymiany odzieży, by pomagać potrzebującym w okresie zimowym. Drodzy mieszkańcy, pokażmy więc, że organizatorzy słusznie ulokowali finał akcji w naszym mieście. Przejrzyjmy nasze szafy i przekażmy zbędną a jeszcze dobrą odzież, by pomóc chorej Adelce. Jestem pewny, że 12 października z naszego dawnego górnego targu koło rynku odjedzie wypełnione po brzegi auto ciężarowe z odzieżą przekazaną przez naszych mieszkańców a o Czeladzi znów pozytywnie mówić będzie cała Polska, bo o finale w Czeladzi już mówią i piszą prawie wszystkie media – podkreślił w mediach społecznościowych Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi.

Jak przyznał, jest dumny, że tę akcję, której patronuje między innymi Czeladź, wspiera także wiele miejskich instytucji i stowarzyszeń.

- Jak zawsze przy akcjach charytatywnych można liczyć na mocne wsparcie Czeladzkiego Eko i pań radnych Barbary Wszołek i Beaty Marcinkowskiej, ale pomagają także nasi druhowie z OSP czy działacze CKS. Lista pomagających jest spora i przepraszam, że nie wymienię wszystkich, ale wszystkim gorąco za pomoc i wsparcie w imieniu Adelki dziękuję – przekazał burmistrz Czeladzi.

Rzeczy dla Adelki można, jeśli ktoś nie może dostarczyć ich we wtorek 12 października, można przekazywać m.in. do OSP Czeladź, czy MOSiRu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto