W tym tygodniu prezentujemy Wam śmieci z dwóch miejsc w Będzinie. Pierwsze to teren tuż przy Sarmacji, a dokładniej chodzi o teren wzdłuż Przemszy. Tam natknęliśmy się na sporą liczbę śmieci. Jednocześnie odnieśliśmy wrażenie, że skoro tam są a nie widać ich od razu, to ktoś pewnie uznał, że ich tam nie ma.
Wracamy również na teren Warpie - Kamionka. Dostajemy bowiem od Was w dalszym ciągu sygnały, że śmieci i nielegalnych wysypisk jest tam całe mnóstwo. To prawdopodobnie największe skupisko dzikich wysypisk śmieci na terenie miasta.
W tym tygodniu zaglądamy na ul. Podsiadłą i Zagórską. Idąc tymi ulicami co rusz można spotkać stertę odpadów a wśród nich nie tylko butelki, ale również telewizyjne odbiorniki. W ostatnim czasie tereny te były często podpalane co stwarzało i stwarza zagrożenie dla zdrowia mieszkańców.
- Na części działek w tym rejonie będących własnością miasta, nieustalone osoby zdeponowały bez uzgodnienia odpady. Przede wszystkim są to odpady budowlane oraz elementy pojazdów samochodowych - mówi Agnieszka Siemińska z UM w Będzinie.
W gestii miasta leży usunięcie tylko tych odpadów które znajdują się w pasie drogowym ul. Podsiadły i Krakowskiej. Teren po uzgodnieniu ze strażą miejską został objekty monitoringiem. Część wspomnianych działek będzie przedmiotem inwestycji Gospodarczej Bramy Śląska. Być może choć w niewielki stopniu uda się przywrócić porządek na tym terenie naszego miasta.
Wszystkie zgłoszenia do naszej akcji ekologicznej znajdziecie na stronie
slask.naszemiasto.pl/serwisy/zycieposmieciachZgłaszajcie nam dzikie wyspiska i ekologiczne bomby, z którymi trzeba się rozprawić.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?