MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dziesięć "trójek" Morawca

(wow)
Zwyciężając 127:95 Pogoń Prudnik koszykarze CKS 1924 Czeladź wrócili na czoło II-ligowej tabeli i jednocześnie przerwali serię porażek. Podopieczni Tomasza Służałka mają tyle samo punktów (21) co drugi Mickiewicz ...

Zwyciężając 127:95 Pogoń Prudnik koszykarze CKS 1924 Czeladź wrócili na czoło II-ligowej tabeli i jednocześnie przerwali serię porażek. Podopieczni Tomasza Służałka mają tyle samo punktów (21) co drugi Mickiewicz Katowice, ale wygrany (87:73) bezpośredni pojedynek i to na wyjeździe. Bohaterem spotkania był Krzysztof Morawiec, który zdobył 46 punktów i aż 10 razy trafiał zza linii 6,25 m.

Do pojedynku z Pogonią czeladzianie przystąpili bez kontuzjowanego Marcina Weselaka. Wprawdzie pierwsze punkty zdobyli przyjezdni za sprawą Grzegorza Jankowskiego, ale gospodarze szybko odpowiedzieli trafieniami Łukasza Bąka, Pawła Zmarlaka i Krzysztofa Morawca (6:2). Agresywna obrona prudniczan pozwoliła im jednak szybko odzyskać prowadzenie. W drugiej części „ćwiartki” gra się wyrównała. Mimo trafień Krzysztofa Morawca, Łukasza Bąka i Macieja Guzika, po 10 minutach gry jednym koszem (25:27) prowadzili goście.

W drugiej kwarcie trwała wymiana koszykarskich ciosów, w której prym wiedli z jednej strony Adam Rener i Krzysztof Morawiec, a z drugiej Tomasz Łakis i Łukasz Kłuś. Lepsza obrona CKS 1924 pozwala podopiecznym Tomasza Służałka na odzyskanie prowadzenia. Zza linii 6,25 m trafia Krzysztof Morawiec. Chwilę przed przerwą Maciej Guzik, zapisał na swoje konto kosza, a za moment blok. Zaraz potem trafił Łukasz Bąk i w połowie meczu czeladzianie prowadzili 59:48.
Po zmianie stron szybkim, zakończonym koszem atakiem popisał się Adam Żurawski, a następnie kolejny raz z dystansu trafił Krzysztof Morawiec. W obronie dobrze spisuje się Maciej Guzik, a przyjezdni dla odmiany seryjnie tracą piłkę.
Przewaga CKS 1924 systematycznie rosła, sięgając 19 punktów (92:73) po koszu Pawła Zmarlaka.

Ostatnia część gry była już klasycznym przykładem „radosnego basketu”. Nie brakowało efektownych ataków, a jednocześnie słabo broniono. Po dwóch „trójkach” Krzysztofa Morawca oraz trafień z półdystansu także Adama Renera i Łukasza Bąka przewaga gospodarzy przekroczyła ćwierć setki punktów. W końcówce meczu Tomasz Służałek wysłał na parkiet rezerwowych, którym udało się utrzymać spore prowadzenie.

CKS 1924 Czeladź — Pogoń Prudnik 127:95
(25:27, 34:21, 33:25, 35:22)

CKS 1924: Morawiec 46 (10), Bąk 23, Rener 15 (1), Guzik 12 (1), Zmarlak 12 — Żurawski 7, Służałek 4, Limański 4, Jarkiewicz 2, Kita 2.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dziesięć "trójek" Morawca - Będzin Nasze Miasto

Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto