Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dąbrowskie morsy szykują się do bicia rekordu Guinnessa [ZDJĘCIA]

Katarzyna Kapusta
Jedni gdy ich widzą pukają się w czoło i nazywają ich wariatami, drudzy podziwiają ich za determinację i odwagę. Wszak nie każdy ma odwagę wejść do lodowatej wody z uśmiechem na ustach.

Dąbrowskie morsy właśnie przygotowują się do bicia rekordu Guinnessa. Fakt, że Pogoria morsuje nie dziwi już nikogo. Miłośnicy lodowatych kąpieli mają już swoich wiernych fanów, którzy w każdą niedzielę o godzinie 11 przychodzą popatrzeć i pokibicować tym, którzy decydują się na wejście do wody. A ta im zimniejsza, tym większy uśmiech na twarzach morsów wywołuje.

Każdej niedzieli do prawdziwych weteranów morsowania, dołączają nowi śmiałkowie. Wszystko dlatego, że 13 grudnia dąbrowskie morsy chcą pobić rekord Guinnessa.

A zadanie nie jest proste, ponieważ dąbrowskie morsy muszą zebrać więcej niż 1799 śmiałków w minimum 10 pukntach w kraju, którzy punktualnie o godzinie 12 (głównym organizatorem bicia rekodru jest Biuro Międzynarodowego Zlotu Morsów w Mielnie), 13 grudnia zanurzy się po pas w wodzie, która będzie mieć mniej niż 10 stopni Celsjusza. Kąpiel będzie trwała od 3 do 5 minut. Ale uwaga! Do tak lodowatej wody, nie każdy może wejść.

- 13 grudnia razem z resztą Polski będziemy próbowali pobić rekord Guinnessa, pod względem ilości kąpiących się morsów jednocześnie w wielu miejscach. Morsowanie jest dla prawie każdego, pod warunkiem, że ta osoba nie jest przewlekle chora między innymi na choroby serce, układu krążenia. boleriozę, padaczkę - tłumaczy Przemek Solich z Pogoria Morsuje.

- Jeżeli chce się spróbować morsowania i próbować bić rekord z nami, to warto przyjść wcześniej i zobaczyć czy się w ogóle do takiej zimnej wody wejdzie i ile się wytrzyma - dodaje.

Na pierwszy raz, wystarczy zaledwie od 10 do 20 sekund w zimnej wodzie. Na wszystkich nowych śmiałków stali miłośnicy lodowatych kąpieli, czekają w każdą niedzielę o godzinie 11 na Pogorii III.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto