Czy MKS MOS pokona kolejną przeszkodę na drodze do mistrzostwa?

Raciborskie RAFAKO to zespół, który w minionym sezonie nie zawojował ligi, ale teraz przebudowany, będzie walczył o najwyższe cele. W najbliższy weekend do Raciborza pojadą podopieczni Alberta Semeniuka, by, jak zapewnia trener, walczyć o zwycięstwo.

Słyszałem, że po ostatnim sezonie RAFAKO zostało mocno przebudowane. Do drużyny przyszło kilku nowych zawodników — mówi grający trener będzinian. Podkreśla, że jeśli drużyna zagra tak jak w poprzednich spotkaniach, to nie obawia się o wynik.

— Musimy zachować spokój i grać swoje, a wtedy będzie dobrze — zapewnia.

Podczas meczu z Błękitnymi Ropczyce wielu kibiców pytało co stało się ze szkoleniowcem, który w ubiegłym sezonie prowadził MKS. Franciszek Mróz, dotychczasowy trener MKS MOS nie mógł poprowadzić drużyny w tym sezonie ze względów formalnych.

Długo próbowaliśmy rozwiązać ten problem, ale nie udało nam się znaleźć recepty na to, żeby Franciszek Mróz, mógł być dalej zatrudniony na stanowisku trenera — mówi Sławomir Witek, wiceprezes MKS MOS. — Pan Franciszek otrzymuje rentę, która uniemożliwia mu pracę zawodową. To był jedyny powód rozstania się z dotychczasowym trenerem. Później stanęliśmy przed wyborem: zatrudnić kogoś z naszego grona, lub powierzyć drużynę komuś z zewnątrz. Zdecydowaliśmy się na pierwszy wariant, który jak na razie się sprawdza. Mówią o tym wyniki zespołu oraz znakomita atmosfera panująca w drużynie. Albert Semeniuk z Wojciechem Jaroszewskim dobrze prowadzą tą drużynę.
Pierwszy trener zespołu twierdzi, że trudno było mu się przestawić.

Co innego być zawodnikiem, a co innego trenerem — podkreśla. — Teraz już nie mam z tym najmniejszych problemów.

W meczu z Ropczycami był na parkiecie tylko przez kilka minut. Czy Albert Semeniuk w tym sezonie rzadziej będzie wspomagał swoją grą drużynę?

— Myślę, że będę wchodził, kiedy zespół będzie tego potrzebował. Jeśli zobaczę, że chłopcy sobie radzą, wówczas dam ograć się młodszym zawodnikom — kończy debiutujący w roli trenera Semeniuk.

• Jak grało Rafako
MKS Andrychów – Rafako Racibórz 3:1 25:23, 23:25, 25:23, 32:30
Rafako Racibórz – Okocimski Brzesko 3:0 25:17, 25:14, 25:18
Karpaty Krosno – Rafako Racibórz 3:1 28:26, 21:25, 25:22, 25:23

• Jak grał MKS MOS
Orkan Nisko – MKS MOS Będzin 0:3 23:25, 18:25, 15:25
Cukrownik Lublin – MKS MOS Będzin 0:3 19:25, 20:25, 18:25
MKS MOS Będzin – Błękitni Ropczyce 3:0 25:15, 25:18, 29:27

• 4 kolejka
Okocimski Brzesko – Orkan Nisko
MKS Andrychów – Karpaty Krosno
Rafako Racibórz – MKS MOS Będzin
Błękitni Ropczyce – Cukrownik Lublin

• Tabela:
1. MKS MOS Będzin 3 9 9:0
2. Karpaty Krosno 3 9 9:3
3. MKS Andrychów 3 7 8:5
4. KS AZS Rafako Racibórz 3 3 5:6
5. ZKS Cukrownik Lublin 3 3 4:6
6. Okocimski Brzesko 3 3 5:8
7. KS Błękitni Ropczyce 3 2 4:8
8. Orkan Nisko 3 0 1:9

Rafako w liczbach
imię i nazwisko ur. wzrost pozycja
1. Baca Artur 1984 195 rozgrywający
2. Banak Przemysław 1980 191 środkowy
3. Biegun Jonasz 1985 199 atakujący
4. Buniak Bartosz 1985 205 środkowy
5. Dejewski Jakub 1984 196 środkowy
6. Galiński Aleksander 1988 189 rozgrywający
7. Gąsiorek Wojciech 1984 190 przyjmujący
8. Gonsior Marcin 1984 190 atakujący
9. Jajus Mariusz 1985 182 rozgrywający
10. Słanina Witold 1984 179 libero
11. Surtel Tomasz 1980 190 środkowy
12. Szafirski Michał 1988 182 przyjmujący
13. Śmiatek Andrzej 1980 194 przyjmujący
14. Węgliński Karol 1983 184 przyjmujący
15. Zniszczoł Miłosz 1986 200 środkowy

Witold Galiński – I trener
Tomasz Surtel – II trener