Podczas opadów deszczu garaż Marii Marchewki z Czeladzi jest zalewany. Obecnie jednak sąsiadka zagrodziła działkę i woda nie ma gdzie spływać.
- Sąsiadka zagrodziła część mojej działki, na którą spływała woda z rynny i garażu i zatkała odpływ. Przez to woda nie ma gdzie spływać i stoi w moim garażu - skarży się pani Marchewka.
Sąsiadka wcześniej zadeklarowała, że nie będzie zastawiała odpływu. Pracownik Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego potwierdził, że wszystko jest w porządku. W ubiegłym roku sytuacja uległa zmianie.
- Okazało się, że sąsiadka ponownie zastawiła odpływ i podczas ulewy woda zalała mi cały garaż. Zwróciłam się ponownie do nadzoru budowlanego o pomoc. Na wizytę któregoś z pracowników czekałam aż cztery miesiące. Gdy już się pojawił, był całkowicie nieprzygotowany - opowiada Marchewka.
Sama z kolei przygotowała się dobrze. Zasięgnęła opinii w Wydziale Geodezji w Starostwie i zdobyła mapkę.
- Wynika z niej, że kawałek terenu z przodu i z boku garażu należy do mnie. Woda spływa więc na moją działkę, a nie na działkę sąsiadki. Pracownik nadzoru budowlanego nakazał mi skierowanie odpływu w inną stronę. Dlaczego? - pyta zdenerwowana czeladzianka. - Uważam, że nie dołożył należytych starań w celu dokładnego wyjaśnienia całej sprawy i dlatego złożyłam odwołanie do starosty i skargę do Śląskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach - dodaje.
Maria Marchewka odwołanie i skargę złożyła w poniedziałek. Teraz czeka na odpowiedź.
- Na miejscu została przeprowadzona wizja i pani Marchewka podpisała protokół. Rynna odprowadzająca wodę ewidentnie była skierowana w stronę sąsiedniej działki, co jest niedopuszczalne i ona musi to zmienić. Kwestia ustalenia granicy należy do właścicieli. Podobnie zresztą jak odwodnienie budynku - wyjaśnia Bogdan Kwiecień inspektor Powiatowego Nadzoru Budowlanego.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?