Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czeladź: ściągali 15-latka z dachu. Uciekł tam przed klasówką

KMP Będzin/opr. ZIELA
Czego uczeń nie zrobi, aby nie napisać sprawdzianu? 15-latek z Czeladzi wszedł na dach jednego z budynków w centrum miasta, by nie pisać klasówki. Później nie umiał z niego zejść. Musieli mu pomóc policjanci.

Policjanci z Czeladzi zostali wezwani na nietypową interwencję. Ze śliskiego dachu jednego z budynków bezpiecznie sprowadzili wystraszonego i zziębniętego 15-latka. Nastolatek wystraszył się szkolnej klasówki i wybrał na wagary. Postanowił je spędzić na dachu w centrum Czeladzi. Tam jednak zaskoczył go deszcz i gwałtowne oblodzenie...

Do zdarzenia doszło w piątek kilka minut przed 11.00 w centrum Czeladzi. 15-letni uczeń jednego z gimnazjów wystraszył się klasówki, którą miał mieć na jednej z lekcji. W trakcie wagarów nastolatek zawędrował na dach jednego z budynków. Tam zastał go deszcz, który uczynił z powierzchni dachu taflę śliskiego lodu. Wezwani na miejsce czeladzcy stróże prawa z pomocą drabiny dotarli do nastolatka i pomogli mu bezpiecznie zejść na dół. Przemoczony, zziębnięty i bardzo wystraszony 15-latek trafił chwilę późnej pod opiekę rodziny.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto