Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czeladź: Dla wielu ludzi os. Piaski to też niebezpieczne miejsce

Katarzyna Kapusta
Na placu zabaw przy ul. 1 Maja panuje spokój jednak tu miały początek tragiczne wydarzenia
Na placu zabaw przy ul. 1 Maja panuje spokój jednak tu miały początek tragiczne wydarzenia fot. Marzena Bugała
W ubiegłym tygodniu Czeladzią wstrząsnęła śmierć 14- letniego Damiana Kowalewskiego, którego ciało znaleziono na tyłach budynku nieczynnego kina "Uciecha". Damian zginął z rąk swojego 17-letniego kolegi, któremu spodobały się jego telefony. Do tragedii doszło w samym centrum miasta w rejonie ul. Staszica i 1 Maja. Te tragiczne wydarzenia skłoniły nas do bliższego przyjrzenia się kwestii bezpieczeństwa dzieci i młodzieży w Czeladzi.

- Po tej tragedii mój syn i jego rówieśnicy są przerażeni tym, co się stało. Mój syn powiedział, że będzie się bał teraz wyjść z domu - mówi Anna Jelonek z Czeladzi.

W samym mieście, według niektórych mieszkańców jest kilka rejonów, w których lepiej się nie pokazywać wieczorem. Jednym z nich jest dzielnica Piaski. Duże blokowisko, na którym można spotkać zarówno pijaczków z piwem pod drzewami oraz spacerujące tam matki z małymi dziećmi.

- W dużych blokowiskach ludzie nie znają się tak dobrze, jak na małych osiedlach - mówi Tomasz Czerniak, z będzińskiej policji. - Te miejsca policja odwiedza częściej, ponieważ tam istnieje większe ryzyko zagrożenia. Dla części mieszkańców Czeladzi niebezpieczna wydaje się ul. Przełajska, potocznie nazywana przez nich ulicą cudów.

- Nie przeszłabym tą ulicą wieczorem sama - mówi 15- letnia Klaudia. - Niby jest w centrum miasta, bo tylko kilka przecznic od rynku, ale mieszka tu kilku ludzi, którym lepiej nie stawać na drodze.

Niestety, jak się okazuje, właśnie centra miast bywają bardziej niebezpieczne niż ciemne zaułki. Z czego to wynika? Głównie z tego, że w centrum kręci się dużo osób przyjezdnych, i to w głównej mierze z ich strony jesteśmy teoretycznie zagrożeni. Policja jednak podkreśla, że nie można dać się "zwariować".

Robert Zach jest ojcem dwójki dzieci. Zawsze stara się kontrolować to, w jakie miejsca udają się jego pociechy. Według niego Osiedle Piaski nie jest niebezpiecznym miejscem. Wskazuje za to Osiedle Auby, jako to, gdzie nie puściłby samotnie swoich dzieci.

- Na tym osiedlu mieszkają nasi znajomi. Niestety często się tam zdarza, że w klatkach przesiadują "ciemne typy" i dochodziło tam do niebezpiecznych sytuacji. Jednak nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy to miejsce jest w szczególności niebezpieczne - tłumaczy.

Podobnego zdania jest Iwona Więcławek- Wardyniec, psycholog, od wielu lat pracująca w Czeladzi.

- Moim zdaniem edukacja powinna zacząć się już w szkołach. Często jest tak, że jedno dziecko drugiemu zazdrości telefonu albo zastrasza. W takich przypadkach pedagog szkolny powinien działać bardzo szybko - tłumaczy Iwona Więcławek-Wardyniec. - Sam fakt, że dyrekcja czy pedagog wiedzą, o negatywnych zachowaniach uczniów w szkołach w jakiś sposób pomaga tłumić agresywne zachowania w zalążku - dodaje. Jednocześnie podkreśla, że problemy w szkołach nie dotyczą jedynie Czeladzi. To proceder ogólnopolski.

Dlatego bardzo ważna jest edukacja, którą oprócz psychologów i pedagogów prowadzi także policja. - Sam osobiście prowadzę zajęcia z dziećmi na temat szeroko pojętego bezpieczeństwa. To nie tylko bezpieczna droga do szkoły, to przede wszystkim niekuszenie losu - tłumaczy mł. asp. Tomasz Czerniak.

Zarówno psycholog jak i policja tłumaczą, że należy rozmawiać z dziećmi o niebezpieczeństwach jakie mogą im grozić.

W sobotę na terenie OSiRu w Będzinie odbędzie się spotkanie z młodzieżą na temat bezpieczeństwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto