Przed rokiem na łamach "DZ" pisaliśmy o ich poszukiwaniach. Na portretach uwieczniono podwojewodę krakowskiego Wojciecha Mieroszewskiego i jego żonę Dorotę. Ród Mieroszewskich był związany z Zagłębiem, ale także Krakowem. Byli hojnymi fundatorami, dobrymi politykami i patriotami. Z różnych przekazów ustnych od parafian i dokumentów kościelnych wynikało, że portrety zostały wysłane do przekopiowania do Krakowa. Miały jednak stamtąd wrócić. Tymczasem słuch o nich zaginął. Aż do teraz.
- Adam Lazar, starosta będziński, i proboszcz parafii ks. Andrzej Stępień zwrócili się z apelem do wszystkich, którzy mogli wiedzieć coś o tej sprawie - mówi Krzysztof Kozieł, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego.
Dzięki Stefanii Hanusek, historykowi z Muzeum Zagłębia w Będzinie, udało się ustalić, że portrety znajdują się w Muzeum Zamku Królewskiego na Wawelu. - Swoje poszukiwania zaczęłam od Pieskowej Skały - mówi Stefania Hanusek. - Tutaj znalazłam portrety rodu Mieroszewskich, ale nie tych osób. Otrzymałam tam wskazówki od kustosza muzeum, że portrety mogą być na Wawelu. Nie było łatwo do nich dotrzeć, ale udało się - mówi pani Stefania.
Starosta postanowił zamówić fotografie obrazów, na podstawie których zostaną wykonane kopie. Te zawisną w pustych miejscach na balustradzie chóru w świątyni. Zdjęcia zostaną udostępnione po podpisaniu stosownej umowy.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?