Zobacz mnóstwo starych fotografii dawnego Będzina wykonanych przez znanego będzińskiego fotografa Bronisława Arciszewskiego. Wystawa trwa do 19 lutego 2012 r.
Bronisław Arciszewski urodził się w 1885 roku w Białymstoku. W 1909 założył w Będzinie własne studio fotograficzne, początkowo na Starym Rynku, później przy ulicy Małachowskiego 4. W roku 1914 na skutek donosu konkurencji, że jest szpiegiem, został aresztowany i dwa lata spędził w obozach jenieckich w Zoltau niedaleko Hamburga, potem w Vaselberg nad Weselą. Dzięki interwencji Pani Ciechanowskiej z Grodźca został w 1919 roku zwolniony. W czasie pobytu w obozach wykonał kilkaset bardzo cennych fotografii, które władze niemieckie chciały kupić, ale Arciszewski się nie zgodził i przywiózł je do kraju.
Po powrocie do Będzina kontynuował prace w swoim atelier do roku 1938. W 1942 roku jego atelier zajął Niemiec Karl Ziegier, fotograf amator, u którego pracował Arciszewski wraz z córką Ireną. Wspominał, że robił odbitki z filmów dostarczanych przez Niemców, między innymi z Oświęcimia, ilustrujących wszelkie okropności, jakie się tam działy. Po wojnie w 1960 roku jego atelier przejęła córka. Arciszewski zamarł 3 marca 1964 roku.
Władze PRL-u nie mogły zgodzić się z tym, że prywatna firma znajduje się przy reprezentacyjnej ulicy Małachowskiego i w 1970 roku kazały zlikwidować atelier i przenieść się w inne miejsce. Na ten cel przydzielono Irenie Arciszewskiej mały lokal w tzw. „Bramie Zuckermana”(pasaż pomiędzy ul. Kołłątaja a pl. 3 Maja). Nowy lokal był dość ciasny, także z poprzedniego miejsca, w którym dwie ściany wypełniały regały z kliszami ojca, zabrała tylko sprzęt fotograficzny i wyposażenie. Klisze pozostały na miejscu. Od tej pory nie znany był los negatywów, z pewnością wiele z nich uległo rozproszeniu lub zostało zniszczonych.
W nowym miejscu atelier prowadzone przez Irenę Arciszewską, po mężu Zięba, czynne było do roku 1990. W 1993 roku Irena Arciszewska zmarła.
W roku 1980 Pan A. Bieliński z Mysłowic przekazał w darze do Muzeum Zagłębia w Będzinie 1476 klisz szklanych formatów od 9 x12 do 18 x 24 cm. Jak się później okazało, wśród klisz autorstwa B. Arciszewskiego znalazły się również prace W. Widawy z Czeladzi, dotyczące głównie tego miasta. W 1994 roku na życzenie Pani A. Zarębskiej z Czeladzi przekazano 109 klisz autorstwa W. Widawy. Obecnie w Archiwum B. Arciszewskiego w Muzeum znajduje się 1367 klisz. Prezentują one różną tematykę: portrety – cywilne, zawodowe, sportowe, mundurowe i inne; grupy osób – rodzinne, ślubne, Żydzi, zawodowe, górnicy, straż pożarna, wojskowe polskie i obce, organizacje Sokół, zespoły artystyczne; dzieci i młodzież – portrety, grupy, I-sza komunia, kolonie; obiekty i wnętrza – budynki świeckie, kościelne, zamek w Będzinie, przemysłowe i inne; uroczystości – państwowe, świeckie i kościelne, pogrzeby oraz reprodukcje i inne.
Serwis specjalny: Będzin na starej fotografii
*TOP 10 NAJZABAWNIEJSZYCH ŚLĄSKICH SŁÓW
*NAJŁADNIEJSZE SZOPKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ ZDJĘCIA
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?