Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będzie dwupasmówka na S1 od Podwarpia

Anna Dziedzic
30 marca, ma szansę się skończyć jeden z dłuższych przetargów drogowych - na dobudowę pasa do drogi ekspresowej S1 od Podwarpia do lotniska w Pyrzowicach
30 marca, ma szansę się skończyć jeden z dłuższych przetargów drogowych - na dobudowę pasa do drogi ekspresowej S1 od Podwarpia do lotniska w Pyrzowicach ARC
W czwartek, 30 marca, ma szansę się skończyć jeden z dłuższych przetargów drogowych - na dobudowę pasa do drogi ekspresowej S1 od Podwarpia do lotniska w Pyrzowicach. 30 marca ma się odbyć otwarcie ofert. Przetarg trwa już drugi rok. Tymczasem na wąskim odcinku S1 w tym miejscu bardzo często dochodzi do wypadków. Często śmiertelnych. Ostatni wypadek zdarzył się w czwartek wieczorem. Na szczęście nie było ofiar.

W czwartek wieczorem doszło do kolejnego w ciągu ostatnich kilku miesięcy, wypadku na drodze ekspresowej S1 w okolicach Przeczyc. S1 od Podwarpia do lotniska w Pyrzowicach to droga wyjątkowo kolizyjna. Dwupasmowa trasa za Podwarpiem nagle zwęża się do jednego pasa w obu kierunkach. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad planuje tam dobudować dodatkowe pasy. Niestety, przetarg na wyłonienie wykonawcy tej inwestycji trwa już drugi rok... Jest jednak nadzieja, bo jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, długotrwała procedura ma szansę zakończyć się 30 marca, na kiedy to zapowiedziano otwarcie ofert przetargowych.

Na S1 dochodzi do tragicznych wypadków

Tymczasem w ciągu zaledwie ostatnich dwóch lat naliczyliśmy tam kilka bardzo poważnie wyglądających wypadków. Połowa z nich niestety skończyła się tragicznie.

Przypomnijmy: 7 grudnia 2015 roku w okolicy Mierzęcic na S1 zderzyły się trzy samochody, 10 osób rannych dwie osoby zginęły, 28 stycznia 2016 zderzenie auta osobowego z ciężarówką, 1 osoba ranna; 5 lipca 2016 r. zginął 37 letni mężczyzna, 12 listopada 2016 dwie ofiary śmiertelne, 17 lutego 2017 zderzenie dwóch aut osobowych i 2 ciężarowych, trzy osoby ranne, jedna w stanie ciężkim i ostatni z ubiegłego czwartku - czołowe zderzenie dwóch aut osobowych - dwie osoby ranne.

Co tu jest nie tak?

Co z tą drogą jest nie tak? Pytają ci, którzy nie znają jej dość dobrze. Teoretycznie wszystko jest „tak”. Od Podwarpia do lotniska w Pyrzowicach droga jest stosunkowo nowa, dobrze oznakowana, dobrze utrzymana. Ale... No, właśnie. Za Podwarpiem, komfortowa, dwupasmowa droga ekspresowa S1, nagle zwęża się do jednego pasa w obu kierunkach. Nadal jest to droga ekspresowa. Polskie przepisy zezwalają na to. To właśnie na tym, węższym odcinku S1 zdarzają się wypadki.

- Ten odcinek to jeden wielki czarny punkt - piszą internauci. - Wielu kierowców myśli, że to dalej jednokierunkowa nitka dwupasmówki - uzasadniają.

Sporo w tym racji. Dlatego, mimo że na większej części tej zwężonej S1 nie powinno się wyprzedzać, kierowcy to robią, czasem myląc wąską drogę z dwupasmówką. To tu najczęściej dochodzi do czołowych zderzeń. Dla kierowców często śmiertelnych.

Będzie dobudowa pasa. Przetarg się kończy

Problem jednopasmowej ekspresówki jest znany GDDKiA. Plany rozbudowania tej trasy o dodatkowe pasy istnieją od wielu lat. Dwa lata temu GDDKiA ogłosiła przetarg na wyłonienie wykonawcy tej inwestycji. Czas płynie, a przetarg... trwa. W ubiegłym roku ogłoszono listę 23 firm, które ubiegają się o uzyskanie kontraktu.

- Postępowanie przetargowe na budowę drugiej jezdni drogi S1 Pyrzowice - Podwarpie (z wyłączeniem odcinka Pyrzowice-Lotnisko) było prowadzone dwuetapowo. W pierwszym etapie dokonano oceny wniosków pod kątem spełniania warunków udziału w postępowaniu przez wykonawców oraz weryfikację ich rzetelności, kwalifikacji i doświadczenia tak, aby do drugiego etapu składania ofert były dopuszczane firmy posiadające odpowiednie doświadczenie i zaplecze. W drugim etapie wykonawcy składali oferty na realizację budowy S1. Termin otwarcia ofert był przesuwany w związku z licznymi pytaniami wykonawców dotyczącymi treści zamówienia, a następnie z koniecznością udzielenia rzetelnych odpowiedzi. Otwarcie ofert zaplanowane jest na 30 marca 2017 roku - powiedział nam Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA w Warszawie.

Na ponad 9-kilometrowym odcinku w ciągu dwóch lat, ma zostać dobudowany dodatkowy pas z pasem awaryjnym w obu kierunkach, powstaną nowe bezkolizyjne łącznice z drogami lokalnymi, powstanie 5 wiaduktów i jeden most. To inwestycja bardzo ważna dla naszego województwa, która wpłynie bezpośrednio na bezpieczeństwo kierowców w tym miejscu.

Zresztą cała droga ekspresowa S1 według planów, przedstawionych w grudniu przez ministra infrastruktury i budownictwa, Andrzeja Adamczyka, najpóźniej w 2023 roku ma być jednolitą i komfortową drogą, dzięki której kierowcy mogą z lotniska w Pyrzowicach pokonać trasę do granicy w Zwardoniu. Trasa będzie miała status drogi ekspresowej na całym odcinku. Niewiele będzie się różniła od autostrady.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto