MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Barażowa szansa

(wow)
Atak Przemysława Potrawy (z prawej) minął blok rywali. Akcję obserwują Zbigniew
 Syguła, Marcin Czapla, Dariusz Syguła i Grzegorz Kosok.
Atak Przemysława Potrawy (z prawej) minął blok rywali. Akcję obserwują Zbigniew Syguła, Marcin Czapla, Dariusz Syguła i Grzegorz Kosok.
Będziński Interpromex nie zdołał wywalczyć miejsca na siatkarskim "drugim froncie" podczas rozegranego w Trzciance (30 km od Piły) turnieju finałowego III ligi.

Będziński Interpromex nie zdołał wywalczyć miejsca na siatkarskim "drugim froncie" podczas rozegranego w Trzciance (30 km od Piły) turnieju finałowego III ligi. Podopieczni Franciszka Mroza nie stracili jednak całkowicie szansy na awans. Czekają ich jeszcze barażowe pojedynki z Rafako Racibórz, przedostatnim zespołem II ligi.

Pełne trybuny

Pierwszym rywalem będzinian byli gospodarze, drużyna MDK Trzcianka. Spotkanie rozgrywane w niedawno oddanej do użytku hali, obserwował nadkomplet publiczności (prawie pół tysiąca). Będąca najmłodszym (i najniższym) zespołem wśród II-ligowych pretendentów ekipa Interpromeksu rozpoczęła mecz słabo, przegrywając gładko dwa pierwsze sety. W zespole z Trzcianki doskonale spisywał się Krzysztof Galant, były I-ligowiec z Piły.

W trzecim secie, dzięki skutecznej grze Przemysława Potrawy na skrzydle oraz pary środkowych: Bartosza Dzierżanowskiego i Bartosza Flaka będzinianie uzyskali kilkupunktową przewagę (18:15). Gospodarze zdołali jednak doprowadzić do remisu (20:20, 23:23). Atak Przemysława Potrawy z drugiej linii oraz efektowny blok przedłużyły szanse Interpromeksu na korzystny rezultat.

Serwisy Bartosza Dzierżanowskiego, który na przemian uderzał z wyskoku lub posyłał szybującą piłkę tuż za siatkę, były zmorą gospodarzy w kolejnej partii. Dobrze spisywał się również libero Kamil Krawczyk. Podopieczni Franciszka Mroza szybko objęli prowadzenie, którego już nie oddali.
Tie-break początkowo należał do zespołu z Trzcianki (5:6). Po serii serwisów Bartosza Dzierżanowskiego, na prowadzenie wyszli jednak będzinianie (10:6). Parę minut później Przemysław Potrawa zakończył mecz. Gospodarze, których w trzecim secie dwie piłki dzieliły od zwycięstwa, musieli przełknąć gorycz porażki.

* MDK Trzcianka - Interpromex Będzin 2:3 (25:18, 25:19, 23:25, 15:25, 10:15).

Błękitni pany!

Niewiele ponad godzinę trwał sobotni mecz Interpromeksu z Błękitnymi Ropczyce, mistrzami małopolskiej III ligi, którzy w mijającym sezonie wygrali wszystkie (30!) spotkania. Podopieczni Franciszka Mroza tym razem rozpoczęli nieźle i byli bliscy sprawienia niespodzianki w pierwszym secie. Przy stanie 22:23 kontrowersyjna decyzja arbitrów przechyliła jednak szalę zwycięstwa na stronę rywali.

Równie zacięta była ostatnia partia, podczas której będziński szkoleniowiec posłał na parkiet sporo rezerwowych. Skutecznymi atakami nad blokiem rywali i efektownymi "czapami" popisywał się wysoki (203 cm) Grzegorz Kosok.
Ostatecznie jednak Błękitni wygrali seta do 23.

* Błękitni Ropczyce - Interpromex Będzin 3:0 (25:22, 25:15, 25:23).

Walka o baraż

Aby marzyć o drugim miejscu w turnieju Interpromex w swoim ostatnim meczu musiał pokonać MKS Dobre Miasto oraz liczyć na porażkę gospodarzy z Błękitnymi.

Podopieczni Franciszka Mroza rozpoczęli fantastycznie, gromiąc w pierwszym secie rywali 25:12. Później było jednak znacznie gorzej. Wprawdzie drugą partię nasza drużyna zdołała jeszcze wygrać na przewagi, to następną gładko przegrała. W czwartym secie gracze Interpromeksu mieli dwie piłki meczowe. Grzegorz Kosok zaserwował jednak poza boisko, a atak Zbigniewa Syguły zablokowali siatkarze z Dobrego Miasta. Ostatecznie mistrzowie warmińsko-mazurskiej III ligi wygrali rozgrywkę 27:25.

Tie-break rozpoczął się od trzech skutecznych serwisów Dariusza Syguły. W połowie seta Interpromex prowadził 8:3, a chwilę później 12:4 i było praktycznie po meczu. Po zwycięstwie Błękitnych (3:0) z gospodarzami będzinianie mogli zacząć przygotowania do barażowej rywalizacji z Rafako.

* MKS Dobre Miasto - Interpromex Będzin 2:3 (12:25, 24:26, 25:16, 27:25, 6:15).

Interpromex: D. Syguła, Potrawa, Flak, Ryłko, Z. Syguła, Dzierżanowski - Krawczyk (libero), Kosok, Cała, Chałat, Otto, Czapla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto