Coraz częściej, nie mogąc rano przejść na druga stronę ulicy, zadaję sobie pytanie: co się stało z tym spokojnym i cichym miasteczkiem? Co prawda tramwaj jeździ ,od zawsze", ale tak wzmożonego ruchu ulicznego jak ostatnio, jeszcze nie widziałam. Nie przeraża nikogo nawet wysoka cena benzyny, wszyscy chcą jeździć samochodami, a dzieci, gdyby mogły, prosiłyby rodziców o podwiezienie do samej klasy.
Mnie to nie grozi - mieszkam w pobliżu szkoły. Zresztą lubię chodzić spacerkiem; mogę po drodze wymyślać niestworzone rzeczy. I właśnie wpadłam na pomysł zrobienia w Wojkowicach trasy rowerowej. Moglibyśmy skorzystać wszyscy: uczniowie, rodzice, nauczyciele. Byłoby zdrowiej, bezpieczniej a może i weselej? Dlaczego po wejściu do Unii nie możemy być bardziej modni i praktyczni? W Amsterdamie np. na 718 tysięcy mieszkańców przypada 600 tysięcy rowerów. Czemu nie spróbować w Wojkowicach? Pozostaje jeszcze sprawa przyszkolnego parkingu dla rowerów, ale to nic w porównaniu z moim drugim "zdrowym" pomysłem.
Przydałby się w mieście basen. Tak, tego nam potrzeba, pływalni! Aquaparki niech będą domeną dużych miast. My zadowolimy się krytym basenem. Już widzę te wspaniałe, mokre lekcje wf-u, lub popołudniowe spotkania z przyjaciółmi w strojach kąpielowych. Co za frajda! A ile dobrego dla zdrowia! Wypowiemy walkę skoliozom, garbieniu się. Może w przyszłości zaowocuje to wygranymi przez wojkowiczan ważnymi zawodami pływackimi? Zieleni u nas niemało, dzięki zamianie samochodów na rowery - czystsze powietrze, spokój, do tego pływalnia, rozwijamy turystykę... No cóż, marzyć wolno każdemu...
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?