Zabieg ablacji hybrydowej wykonuje się u chorych z opornym na leczenie migotaniem przedsionków.
- Do tej pory, z uwagi na uwarunkowania anatomiczne, kardiochirurdzy wykonywali ablację dolnej ściany lewego przedsionka serca, stosując dojście przez powłoki brzuszne. Była to trudna i skomplikowana operacja, podczas której chirurdzy musieli naruszyć struktury jamy brzusznej oraz klatki piersiowej - przyznają przedstawiciele Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.
Ablację wykonano torakoskopowo (endoskopowo) przez lewą ścianę klatki piersiowej, bez otwierania jamy brzusznej. Dodatkowo podczas tego samego zabiegu u chorego z utrwalonym migotaniem przedsionków zamknięto uszko lewego przedsionka, czyli strukturę serca, w której powstają skrzepliny odpowiedzialne za powstawanie zagrażających życiu lub trwałych uszkodzeń neurologicznych udarów mózgu.
- Równoczasowo wykonaliśmy też zamknięcie uszka lewego przedsionka, czyli zabieg który zapobiega powstawaniu materiału zatorowego mogącego prowadzić do udarów. Zastosowana metoda jest mniej inwazyjna dla pacjenta, podczas operacji minimalizuje się ryzyko naruszenia narządów jamy brzusznej – opowiada kardiochirurg dr Grzegorz Hirnle, zastępca koordynatora Oddziału Kardiochirurgii, Transplantacji Serca oraz Mechanicznego Wspomagania Krążenia w SCCS, który przeprowadził nowatorską operację.
W pierwszym zabiegu uczestniczył proktor z paryskiego Instytutu Mutualiste Montsouris prof. Konstantinos Zannis, który wprowadził nową metodę w kilku europejskich ośrodkach.
- Do zabiegu mogą być kwalifikowani chorzy z przetrwałym migotaniem przedsionków, u których ablacje endowaskularne nie są skuteczne. Jedynym ograniczeniem w stosowaniu nowej metody może być niewydolność oddechowa pacjentów lub duża otyłość. Pacjent kwalifikowany do zabiegu musi być wydolny oddechowo – podsumowuje dr Grzegorz Hirnle.
Przy tej okazji warto wspomnieć, że w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu do operacji nową metodą zakwalifikowano już kolejnych pacjentów.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?