MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lipa z Wojkowic kandydatem do tytułu Drzewa Roku. Ma prawie 300 lat i 25 metrów wysokości

Adam Tobojka
Adam Tobojka
300-letnia lipa z Wojkowic startuje w tegorocznej edycji konkursu na Drzewo Roku 2022. Dzięki naszym głosom ma szansę wygrać plebiscyt!
300-letnia lipa z Wojkowic startuje w tegorocznej edycji konkursu na Drzewo Roku 2022. Dzięki naszym głosom ma szansę wygrać plebiscyt! Elżbieta i Maria Łukasik
Rosnąca w Wojkowicach lipa to jedyny w tym miasteczku pomnik przyrody. Została zgłoszona do tegorocznej edycji konkursu na Drzewo Roku, cyklicznego plebiscytu organizowanego przez Klub Gaja.

Lipa Wiktoria, bo takie drzewo otrzymało imię, jest najstarszym w Wojkowicach drzewem. Zasadzone zostało prawie trzysta lat temu. Mierzy ponad 25 metrów wysokości, a obwód pnia to 543 centymetry. Mimo wieku drzewo pozostaje w niezwykle dobrej kondycji.

Swoje imię zawdzięcza prababci swoich obecnych opiekunek, Marii i Elżbiety Łukasik. Poza upamiętnieniem członka rodziny, imię ma również charakter symboliczny – oznacza zwycięstwo w walce z trudami i przeciwnościami losu.

A tych nie brakowało w długiej historii drzewa. Według rodzinnej tradycji drzewo wyrosło z laski pasterskiej, zatkniętej przed zimą w ziemię. Wiosną kij wypuścił listki, a ówcześni właściciele tych gruntów - rodzina Kowalików - postanowili pozostawić roślinę na miejscu, dając jej przestrzeń i warunki do wzrostu.

Od tamtej pory lipa na stałe związała się z historią rodziny, jak i miasteczka i kraju. To pod nią zbierali się uczestnicy Powstań Śląskich. Na spotkaniach tych obecny był Wojciech Korfanty - przywódca Powstania, prywatnie brat żony gospodarza. W czasach II Wojny Światowej w domu Kowialików stacjonowali żołnierze niemieccy. Córka właściciela domu, Janina, ukrywała się wtedy gałęziach lipy, by podsłuchiwać plany lokalnego okupanta i przekazywać te informacje swojemu ojcu – Antoniemu, który dzięki nim był w stanie ostrzec prze łapankami i wywózką na roboty mieszkańców miasteczka. Pod konie wojny Niemcy chcieli wyburzyć dom i ściąć drzewo, zasłaniające widok na radziecką artylerię. Wydarzył się cud – nad ranem po przepełnionej grozą nocy przyszło wyzwolenie, a dom i lipa zostały ocalone.

W czasach stanu wojennego pod lipą ustawiały się kolejki do okolicznych sklepów, a za potężnym już wówczas pniem kryli się ludzie z listami kolejkowymi, unikając aresztowania przez ZOMO. W latach 90. planowano wycinkę drzewa, czemu sprzeciwili się jego opiekunowie. Dzięki ich staraniom lipa uzyskała statut pomnika przyrody, jedynego w Wojkowicach. Od roku 2021 pieczę nad rośliną sprawuje Klub Gaja, stowarzyszenie zajmujące się organizacją konkursu o tytuł Drzewa Roku.

Dzisiaj opiekę nad drzewem sprawują panie Elżbieta i Maria Łukasik. To one zgłosiły lipę do plebiscytu. Pieczę nad mediami społecznościowymi sprawuje Marysia Bolek, uczennica lokalnej szkoły podstawowej. To dzięki jej staraniom cała akcja została nagłośniona, a Wiktoria w chwili obecnej utrzymuje się w czołówce plebiscytu i ma realne szanse na zwycięstwo.

My również możemy przyczynić się do zwycięstwa wojkowickiej lipy w konkursie. Wystarczy wejść na stronę https://www.drzeworoku.pl/ i zagłosować na drzewo pod opieką pań Łukasik, a następnie potwierdzić mailem swój głos. Zwycięstwo w konkursie byłoby nie tylko wspaniałym osiągnięciem dla miasteczka, ale także uhonorowaniem pracy opiekunek i wyrazem pamięci o historii – nie tylko drzewa, ale wszystkich wydarzeń, jakich na przestrzeni wieków świadkiem była ta wspaniała lipa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polacy ocenili rząd Tuska. Zaskakujące wyniki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto