Jednośladem można dojechać w zasadzie wszędzie, ale czy wszędzie zostawilibyście swój rower i poszli załatwić sprawy urzędowe?
- Bardzo często poruszam się rowerem. Jednak chyba nie zostawiłbym roweru w Będzinie przed jakimkolwiek budynkiem, mimo tego, że są stojaki na rowery, do których można go przypiąć - mówi Rafał Dropalla z Grodźca. Jakoś nie byłbym chyba w stanie stać w kolejkach w urzędach i cały czas się zastanawiać czy już ktoś ukradł mój rower - dodaje.
Niestety podobne odczucia ma większość mieszkańców. Jednak są miejsca, do których można wejść z rowerem lub poprosić o możliwość pozostawienia roweru w urzędowym budynku.
- W budynku starostwa jest niewielki kontuar, za którym interesanci często zostawiają swoje rowery. Jeśli ktoś boi się zostawić rower zapięty w stojaku przed budynkiem, może zostawić go w holu starostwa - mówi Krzysztof Kozieł, rzecznik Starostwa Powiatowego w Będzinie.
Jednak nie wszędzie spotkamy się z przychylnością ochrony lub stróża. W samym centrum miasta jest tylko ścieżka rowerowa wzdłuż rzeki Przemszy. Po centrum miasta jeździ się dosyć ciężko. Trzeba przygotować się na slalom pomiędzy ludźmi. Zarówno tymi spacerującymi jak i tymi którzy np. na ulicy Małachowskiego postanowili załatwiać sprawy w banku czy zrobić zakupy. Na całej ulicy jest kilka stojaków, na których można zostawić swój rower. Jednak trzeba mieć oczy do okoła głowy.
- Raz próbowałam zostawić rower przed wejściem do supermarketu. Nawet przypięłam rower i weszłam do środka. Chyba nie minęły dwie minuty i postanowiłam wrócić, zaprowadzić rower do domu i spokojnie zrobić zakupy, nie myśląc o tym czy już ukradli mi rower czy jeszcze nie - mówi Małgorzata Strudzik z Będzina.
- Moim zdaniem jeszcze dużo wody musi w rzece upłynąć, żeby w Będzinie można było bez obaw zostawić rower, tak jak w Krakowie czy Warszawie - dodaje.
W całym powiecie brakuje tras rowerowych tylko w gminie Mierzęcice, ale i z tym problemem mieszkańcy radzą sobie świetnie. Korzystając z lokalnych dróg można spędzić kilka ładnych godzin na rowerze i obejrzeć parę ciekawych miejsc. Trasę najlepiej zacząć w Boguchwałowicach, które znajdują się nad zalewem Przeczycko-Siewierskim.
Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO
*Pamietacie zabawki z PRL? ZOBACZCIE ZDJĘCIA
*Gdzie jeździliśmy kiedyś na weekend? ZOBACZ ZDJĘCIA ARCHIWALNE
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?