Kilka dni temu stróże prawa z Komisariatu Policji w Wojkowicach zostali wezwani na interwencję do Sączowa w gminie Bobrowniki, gdzie zgłaszająca miała zostać uderzona kilkukrotnie w twarz przez swojego męża. Jak ustalili mundurowi 32-latek od miesięcy nie stronił od przemocy fizycznej i psychicznej.
- Kobieta postanowiła przerwać swoje milczenie w dniu interwencji, kiedy to podczas powrotu samochodem ze swoim nietrzeźwym mężem, ten skierował agresję w jej kierunku i uderzył ją w twarz - podkreśla sierż. sztab. Marcin Szopa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.
Jak ustalili policjanci, będący pod wpływem alkoholu mężczyzna zabrał kluczyki, a następnie, nie zważając na nic, wsiadł za kierownicę i odjechał. Mundurowi od razu udali się do domu zgłaszającej interwencję kobiety, gdzie zastali podejrzanego. Badanie policyjnym alkomatem wskazało, że mężczyzna w swoim organizmie miał ponad 2,5 promila. Stróże prawa zatrzymali 32-latka, który został przewieziony do policyjnego aresztu.
Aby zapobiec dalszej eskalacji agresji na wniosek śledczych i prokuratora wobec podejrzanego zastosowano środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej. Agresor musiał także opuścić miejsce zamieszkania. Domowy oprawca za kratkami może spędzić nawet 5 lat więzienia.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?