Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapowiedź podwyżki podatków już napędza sprzedaż w sklepach

Joanna Pieńczykowska
Koniec roku może okazać się dobry dla sprzedawców sprzętu AGD
Koniec roku może okazać się dobry dla sprzedawców sprzętu AGD fot. archiwum
Eksperci spodziewają się, że przed końcem roku wzrosną zakupy AGD, RTV, samochodów, papierosów i mieszkań

Ogłoszona podwyżka podatku VAT, stawek akcyzy na papierosy oraz likwidacji niektórych ulg już zaczyna owocować wzrostem obrotów w niektórych sklepach. Ale prawdziwe zakupowe szaleństwo tych, którzy chcą uciec przed podwyżką podatków, spodziewane jest pod koniec roku. - Podwyżka stawek VAT już w tym roku da budżetowi dodatkowe 2 mld zł wpływu z podatku VAT - ocenia prof. Witold Modzelewski, szef Instytutu Studiów Podatkowych

Efekt utraconej ulgi

Już w lipcu zwiększone obroty zaczęły notować sklepy ze sprzętem AGD, TV i komputerami. Zdaniem Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek, głównej ekonomistki PKPP "Lewiatan", potwierdzają to dane GUS: w lipcu sprzedaż detaliczna wzrosła o 3,9 proc., a mebli, AGD, TV - nawet o 27 proc. - Zwykle tak się dzieje, gdy konsumenci spodziewają się wzrostu cen. Wtedy po prostu robią wcześniej zakupy - komentuje Starczewska-Krzysztoszek.

Przypomnijmy: od 1 stycznia 2011 r. stawki VAT wzrosną z obecnych 3,7 i 22 proc. do 5, 8 i 23 proc. Profesor Witold Modzelewski, były wiceminister finansów i współtwórca polskiego systemu podatkowego, nazywa to zjawisko efektem odebranej ulgi. - Pamiętajmy, że planowana podwyżka VAT będzie pierwszą od 20 lat. Jeżeli do świadomości ludzi dochodzi, że coś zostanie wyżej opodatkowane, że coś stracą, to reakcja na tego typu działanie jest przewidywalna i bardzo dokładnie opisana: konsumenci, firmy będą starali się uciec przed tym - tłumaczy zjawisko.

Samochody znów w cenie

Tłoczniej jest też w salonach samochodowych. Zapowiedź ograniczenia od nowego roku możliwości odliczania przez firmy podatku VAT od zakupionych aut z kratką - czyli samochodów osobowych z homologacją ciężarówki - spowodowała, że sprzedawcy zacierają ręce. Sprzedaż aut, która do tej pory była niższa niż w ubiegłym roku, nagle zaczęła rosnąć. - W sierpniu sprzedano 22,6 tys. nowych samochodów osobowych, czyli o 7,38 proc. więcej niż rok wcześniej - wynika z najnowszego raportu Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego "Samar". - W lipcu samochody osobowe z homologacją ciężarową (stanowiły 25,84 proc. wszystkich zarejestrowanych aut osobowych). Można przypuszczać, że w sierpniu udział tego typu aut również będzie wysoki - dodają eksperci Samar.

Wszystko przed nami

Profesor Witold Modzelewski uważa, że prawdziwy efekt ucieczki przed utratą ulg pojawi się pod koniec roku. - Sprzedawcy i firmy będą starali się upychać w grudniowych rozliczeniach transakcje planowane na początek roku. Trochę będzie w tym fikcji, wiele z tych transakcji faktycznie dokona się w styczniu czy lutym - mówi prof. Modzelewski.

Co będziemy kupować? Przede wszystkim dobra trwałego użytku: AGD, RTV, komputerów. Ale także usługi, np. wycieczki. - Jeżeli ktoś odkładał zakup telewizora, to w wielu przypadkach dodatkowy argument "kup teraz, po nowym roku będzie drożej" będzie decydować o finalizacji transakcji jeszcze w grudniu, nawet jeśli podwyżka będzie niewielka - mówi Paweł Majtkowski, analityk Expandera. Zdaniem Jacka Adamskiego, dyrektora departamentu ekonomicznego PKPP "Lewiatan", pod koniec roku należy spodziewać się wzrostu zakupów papierosów. - Podwyżka akcyzy o ok. 4 proc. może przełożyć się na wzrost ceny paczki o ok. 1 zł. To może zachęcić wielu palaczy do robienia zapasów. Podobny efekt obserwowaliśmy w poprzednich latach - mówi Jacek Adamski.

Inaczej jego zdaniem może być z książkami i zabawkami, mimo że stawki VAT wzrosną bardziej. Po nowym roku stawka VAT na książki wzrośnie z 0 do 23 proc., a na zabawki z 7 do 23 proc. - Nie spodziewam się jednak, by ktokolwiek kupował książki czy zabawki na zapas, podobnie żywność - mówi Adamski.
Apartamenty zdrożeją

Eksperci spodziewają się, że część firm deweloperskich wykorzysta marketingowo podwyżkę podatków. - Obliczyliśmy, że podwyżka stawki VAT na mieszkanie z 7 do 8 proc. podroży cenę lokum dwupokojowego o ok. 3,6 tys. zł, a trzypokojowego - o 4,8 tys. zł. Przy sumach rzędu kilkuset tysięcy złotych nie są to zatem niezauważalne kwoty - mówi Katarzyna Siwek, analityk firmy Home Broker. Jak dodaje jednak, wielu klientów może kierować się dodatkowym argumentem, że podwyżka stawki VAT o 1 proc. nie będzie ostatnią (z zapowiedzi rządu wynika, że możliwe są kolejne w latach 2012 i 2013).

Znacznie bardziej wzrosną ceny apartamentów - według wyliczeń Home Brokera w przyszłym roku od kilkunastu do nawet kilkuset tysięcy złotych. Wszystko wskazuje na to, że nadwyżka metrażu ponad 150 mkw. zostanie objęta podstawową stawką VAT, czyli 23 proc. (obecnie całe mieszkanie objęte jest stawką 7 proc.).

Zdaniem profesora Modzelewskiego już sama zapowiedź podwyżki podatku VAT przyniesie budżetowi wyższe dochody. - Efekt przełożenia zakupów na ten rok da budżetowi już w tym roku o ok. 2 mld zł więcej wpływów z podatku VAT , przełoży się też na nieco wyższy wzrost PKB w ostatnim kwartale roku - ocenia profesor.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto