Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek na Słowacji: "Polacy jechali jak idioci, zabili niewinnego ojca". Sprawcy usłyszeli zarzuty, są aresztowani

MJ
Wypadek na Słowacji: Nie milkną echa tragicznego wypadku na Słowacji spowodowanego przez Polaków w luksusowych samochodach. Media u naszych sąsiadów mocno krytykują zachowanie kierowców porsche, mercedesa i ferrari. "Jechali jak idioci, zabili niewinnego ojca"  - pisze jeden ze słowackich portali.
Wypadek na Słowacji: Nie milkną echa tragicznego wypadku na Słowacji spowodowanego przez Polaków w luksusowych samochodach. Media u naszych sąsiadów mocno krytykują zachowanie kierowców porsche, mercedesa i ferrari. "Jechali jak idioci, zabili niewinnego ojca" - pisze jeden ze słowackich portali. Polícia Slovenskej republiky/Facebook
Wypadek na Słowacji: Nie milkną echa tragicznego wypadku na Słowacji spowodowanego przez Polaków w luksusowych samochodach. Media u naszych sąsiadów mocno krytykują zachowanie kierowców porsche, mercedesa i ferrari.

Słowackie media nie szczędzą słów krytyki po niedzielnym wypadku, spowodowanym przez wyścig, jaki zorganizowali sobie polscy kierowcy luksusowego mercedesa, porsche oraz ferrari. W wyniku czołowego zderzenia zginął 57 letni mężczyzna, Stefan O., kierujący skodą fabią. Pozostali pasażerowie - 50 - letnia żona oraz 21 - letni syn, zostali ranni.

"Jechali jak idioci, zabili niewinnego ojca" – podaje portal podkapotou.sk cytowany przez Wirtualną Polskę. Czeski portal expres.cz komentuje natomiast, że "w tym przypadku Policja będzie bezkompromisowa", a SME.sk pisze o "nieodpowiedzialnym polskim kierowcy, którzy spowodowali tragiczny wypadek".

Gazeta.pl cytuje także portal SME.sk, podający informację, że na policyjnym parkingu pojawili się "znajomi piratów drogowych w innych luksusowych samochodach". - To młodzi ludzie, pewnie dzieci jakichś milionerów, jeżdżą tu jak głupi - powiedziała kobieta cytowana przez SME.sk.

Dziennikarze Faktu pojechali na Słowację, gdzie mieszkał Stefan O., który zginął w fatalnym wypadku na Słowacji. Odtworzyli jego ostatnie chwile. W niedzielę, 30 września pan Stefan z żoną Emilią (50 l.) odwozili syna Michała (21 l.) do Żylina, gdzie zaczął studia. Pani Emilia siedziała z tyłu a Michał obok ojca.

Niedaleko Dolnego Kubina w ich skodę wjechało rozpędzone porsche. Stefan O. zmarł w drodze do szpitala. Jego ciężko ranna żona jest po operacji. Jej stan się poprawia. Lekko ranny w rękę Michał po opatrzeniu wrócił do domu

Polacy spowodowali śmiertelny wypadek na Słowacji

Do wypadku z udziałem Polaków doszło w niedzielne popołudnie w okolicach miejscowości Dolny Kubin na Słowacji. Trzech Polaków jadących ferrari, porsche i mercedesem urządziło sobie wyścig. Niestety kierowca porsche wyprzedzając jedno z aut, nie zdołał powrócić na swój pas jezdni i czołowo zderzył się z jadącą z naprzeciwka skodą fabią. Zderzenie okazało się śmiertelne dla 57-letniego mężczyzny. Jego żona oraz syn zostali poważnie ranni.

Kierowcy porsche grozi od 2 do 5 lat pozbawienia wolności. Pozostałej dwójce natomiast od 6 miesięcy do 3 lat za kratkami.

Kierowcy wszystkich trzech luksusowych samochodów trafili do aresztu. 42-latkowi z porsche grozi 5 lat więzienia. Kierowcom ferrari i mercedesa po 3 lata za kratami. Pierwszy, to według nieoficjalnych informacji RMF24 Adam Sz. (27 l.) syn biznesmena z Wielkopolski. Auto należało do jego ojca. Drugi to jak ustalił dziennik.pl Łukasz K. (26 l.) dziennikarz motoryzacyjny ForzaMagazine i Cars & Coffee Poland. Mercedesa wypożyczył.

– Samochód był użyczony na określonych przez nas warunkach i przekazany dziennikarzowi do tego, by pokazał jak on wygląda, czym się charakteryzuje i przybliżył go potencjalnym nabywcom. Zastrzegamy, że auta nie mogą być wykorzystywane do swego rodzaju wyścigów rajdowych – powiedział Fakt24 Tomasz Mucha z Mercedes-Benz Polska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto