Obligacje zostaną wyemitowane we wrześniu, a pozyskane dzięki temu fundusze zostaną przeznaczone na pokrycie strat finansowych szpitala w 2012 roku w wysokości 5 mln zł, spłatę bieżących kredytów i pożyczek oraz planowane inwestycje.
W ten sposób radni powiatowi i starostwo będzińskie, jako organ nadzorujący Powiatowy Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Będzinie (w jego skład wchodzą szpitale w Będzinie i Czeladzi), definitywnie odrzucili plany sprywatyzowania szpitali i powołania spółki.
Zadowolenia nie krył dyrektor szpitala.
- To pierwsza taka sytuacja w historii PZZOZ-u, że organ założycielski pokrywa wynik ujemny za poprzedni rok działalności - mówi Jacek Kołacz, dyrektor Powiatowego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Będzinie.
- To oczywiście nie likwiduje nam zobowiązań nagromadzonych przez lata, ale pozwoli nam złapać oddech, poprawić kondycję finansową - dodaje Kołacz.
Kontynuacja działalności PZZOZ w dotychczasowej formie nie oznacza żadnych zmian dla pacjentów. Kontrakty z NFZ, które obowiązują PZZOZ, muszą zostać wykonane do końca 2013 roku.
- NFZ zapowiada nowe kontrakty i rozpisanie konkursów. Jeżeli nie udałoby się czegoś zakontraktować w postępowaniu konkursowym, to dopiero wtedy można mówić o tym, że byłoby to ograniczeniem dla pacjentów. Jednocześnie mamy plany, związane z nowymi działami lecznictwa, które chcemy zgłosić do postępowania konkursowego. Tym samym chcemy rozszerzyć ofertę dla mieszkańców powiatu - zapewnia dyrektor Kołacz.
Pomysł na sfinansowanie długu PZZOZ za ostatni rok nie był łatwy do przeforsowania. Radni mieli wiele wątpliwości, a dyskusje na komisjach były burzliwe. Podczas nadzwyczajnej sesji rady powiatu pytań już nie było.
- Wyniki analiz, które przeprowadziłem i zostały przeze mnie zaprezentowane na sesji w czerwcu, dokładnie określiły możliwe do przeprowadzenia warianty działań w szpitalu - mówi Rafał Adamczyk, wicestarosta powiatu bę-dzińskiego.
- Po porównaniu opcji przekształcenia w spółkę lub pokrycia przez powiat straty za 2012 rok uznaliśmy, że to drugie rozwiązanie jest w perspektywie najbliższych lat korzystniejsze w obliczu trudnej sytuacji finansowej służby zdrowia w kraju. Pokrycie przez powiat straty to najlepszy w tej sytuacji kierunek działań, zgodny z ustawą o działalności leczniczej - uważa Adamczyk.
I zapowiada, że zarząd powiatu będzie bacznie przyglądać się wynikom wszystkich oddziałów i jednostek szpitala, w szczególności tych najsłabszych.
- Będziemy motywować dyrekcję w podejmowaniu zdecydowanych działań naprawczych - zapowiada Adamczyk.
Istotnym elementem, który ma przynieść oszczędności, jest pomysł na wyposażenie szpitala w kolektory fotowoltaiczne, które pozwolą na ogrzanie wody i obniżenie kosztów energii elektrycznej. Niewykluczone jest też uruchomienie studni głębinowej z pompą na terenie szpitala w Czeladzi. To wszystko ma przynieść efekty w kolejnych latach.
Do tej pory wygaszono oddział chirurgii w szpitalu w Czeladzi i przeniesiono do Będzina. Z kolei z Będzina do czeladzkiego szpitala przeniesiono oddział opieki paliatywnej.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?