Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porwanie dziecka w Czeladzi. Czy ojciec uprowadził syna?

Katarzyna Kapusta
Policjanci z Czeladzi i z Będzina zostali postawieni w stan gotowości. O godzinie 10. we wtorek (21 lutego) dyżurny został powiadomiony przez 26-letnią kobietę o zniknięciu jej 5-letniego syna.

Jak relacjonowała policji kobieta, dwa dni temu doszło do kłótni pomiędzy nią, a jej konkubentem (ojcem dziecka). Kobieta zostawiła 5-latka pod opieką ojca i poszła do pracy.

– Mężczyzna poinformował ją, że wraz z synem uda się do swojej matki i tam zostaną – relacjonuje Tomasz Czernika, rzecznik będzińskiej policji. – Jeszcze z pracy kobieta dzwoniła do swojego konkubenta i ten poinformował ją, że wraz z synem jest u kolegi i potwierdził, że później uda się do swojej matki – dodaje Czerniak.

Jak ustaliła policja, kobieta bardzo późno skończyła pracę, dlatego nie dzwoniła już do teściowej. Poszła do niej dopiero rano. Kobieta jednak stwierdziła, że nie było u niej syna ani wnuczka. Była też bardzo zdziwiona. Matka chłopczyka próbowała skontaktować się z jego ojcem ten jednak miał wyłączony telefon. Zrozpaczona kobieta zaczęła szukać dziecka na własną rękę.

– Zgłoszenie o zniknięciu dziecka jest zawsze traktowane jako sprawa nadzwyczajna. Zakładaliśmy kilka scenariuszy, również to, że dziecko zostało uprowadzone przez swojego ojca. Chłopczyka szukali policjanci z jednostki w Czeladzi i Będzinie – relacjonuje Tomasz Czerniak.

Funkcjonariusze rozpoczęli przeszukiwanie terenu wokół ul. Betonowej gdzie mieszka chłopiec. Ustalali adresy znajomych, a także śledzi dane z btsu (stacji bazowej telefonii komórkowej - przyp. red.) w telefonie komórkowym ojca dziecka.

Gdy około godziny 14.30 telefon mężczyzny uaktywnił się, policjanci od razu udali się na miejsce. Mężczyzna kompletnie pijany wraz z 5-latkiem został zatrzymany w autobusie na ulicy Nowopogońskiej. Nie chciał rozmawiać z policją.

Ojciec zostanie przesłuchany dopiero w środę, gdy wytrzeźwieje. Chłopiec został przewieziony na badania, co pozwoli ustalić czy nie doznał, żadnych obrażeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto