Pijany kierowca zatrzymał się na drzewie
Nie trzeba dużej wyobraźni by przewidzieć jakie skutki mógłby mieć finał wczorajszej ucieczki dla kompletnie pijanego kierowcy. 27-latek może mówić o wielkim szczęściu, gdyż zderzenie kierowanej przez niego vectry z przydrożnym drzewem skończyło się dla amatora jazdy na podwójnym gazie w zasadzie bez większych konsekwencji zdrowotnych. Mieszkańca powiatu krakowskiego nie miną jednak prawne reperkusje jego czynu. Poruszający się osobowym oplem, bez świateł mijania mężczyzna, nie zatrzymał się do kontroli drogowej w Sławkowie przy ulicy Wrocławskiej. Kierowca gwałtownie przyśpieszył próbując zgubić ruszających za nim w pościg policjantów.
Jednak po kilku minutach ucieczki, jadąc ulicą Olkuską, stracił panowanie nad pojazdem. Kierowana przez niego vectra zjechała na pobocze, gdzie dachowała, zatrzymując się ostatecznie na przydrożnym drzewie. Do wyjęcia zakleszczonego w samochodzie mężczyzny przybyli na miejsce zdarzenia strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu. Po przebadaniu uwolnionego kierowcy okazało się, że w jego żyłach płynie prawie 3 promile alkoholu. Pijany kierowca stracił już prawo jazdy. O jego dalszym losie zdecyduje teraz prokurator. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu teraz nawet 2 lata więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?