Kwesta na będzińskich cmentarzach [ZDJĘCIA]

Kwesta na będzińskich cmentarzach [ZDJĘCIA]

W Będzinie wolontariusze kwestują na cmentarzu komunalnym, na cmentarzu przy ul. Krakowskiej, a także na cmentarzu na Górze Zamkowej. Zebrane podczas kwest pieniądze Towarzystwo Przyjaciół Będzina przeznacza na renowację zabytkowych grobowców na cmentarzu na Górze Zamkowej. Ostatnio zakończona została renowacja grobu Marcina Mazurka oraz marmurowego nagrobka doktora Józefa Wodnickiego. Swój dawny blask odzyskał również grób Stasiólka Albińskiego. Na zdjęciu nagrobnym widać tu pośmiertny portret maleńkiego dziecka. Chłopczyk żył zaledwie kilka miesięcy. Wielu mieszkańców właśnie to nagrobne zdjęcie odnosi do własnych przeżyć. To pomnik bólu rodziców za utraconym dzieckiem.

Wcześniej odrestaurowane zostały m.in.: grób górników z kopalni Reden, grób Powstańca Styczniowego, grobowiec małżonków Jakuba i Katarzyny Chorzelskich, grobowiec Siedleckich czy też nagrobki będzińskich dzieci.

To już XIV kwesta w Będzinie, która swoimi korzeniami sięga 2004 roku. Wtedy zarząd Towarzystwa Przyjaciół Będzina, zainspirowany sukcesami kwesty środowisk artystycznych na warszawskich Powązkach, postanowił zorganizować kwestę o tym samym przesłaniu na Górze Zamkowej w Będzinie. Patronat nad tym przedsięwzięciem objął ordynariusz diecezji sosnowieckiej ks. dr Adam Śmigielski. W 2009 roku biskupi patronat podtrzymał biskup ks. dr Grzegorz Kaszak.

Od początku kweście towarzyszy pocztówka, przedstawiająca poddawane renowacji grobowce, uzupełniona na odwrocie krótkimi notkami opowiadającymi ich historię oraz przybliżająca rezultaty dotychczasowych kwest. Pocztówki te nabrały z czasem wartości kolekcjonerskich. – To bardzo chwalebna inicjatywa. Zawsze, kiedy odwiedzam groby bliskich, staram się wrzucić coś do puszek kwestujących. Widać efekty tych prac, a przecież nagrobki, grobowce to nasza historia, nasze dziedzictwo. Nie można przechodzić obok nich obojętnie. Jeśli tylko możemy pomóc i przyczynić się do ich odnowienia, to naprawdę warto – podkreśla Halina Korzeniowska, którą spotkaliśmy na cmentarzu obok kościoła św. Trójcy.

Tymczasem już w najbliższą sobotę 5 listopada przewodnik turystyczny Andrzej Ciepał oraz Towarzystwo Przyjaciół Będzina zapraszają na spacer pamięci po będzińskiej nekropolii „Zasłużeni dla miasta i regionu". Spacer pod patronatem TPB odbędzie się 5 listopada 2017 r. (sobota) od godz. 10.

Z kolei członkowie Towarzystwa Przyjaciół Dąbrowy Górniczej oraz zaproszone przez nie osoby już od 5 lat organizują kwestę, z której dochód przeznaczony jest właśnie na renowacje najstarszych dąbrowskich mogił.

W tym roku kwesta odbywa się na dwóch cmentarzach: przy ulicy 11 Listopada oraz Starocmentarnej. Środowa już się zakończyła, ale trwać będzie jeszcze w czwartek 2 listopada w godz. 9 - 15.. Organizatorzy do udziału w niej zaprosili m.in. prezydenta Zbigniewa Podrazę, jego zastępców: Marcina Bazylaka i Damiana Rutkowskiego, posłankę Beatę Małecką Liberę, posła Roberta Warwasa a także członków Towarzystwa Przyjaciół Dąbrowy Górniczej. Organizatorów wspierać będą również harcerze z Hufa ZHP w Dąbrowie Górniczej. W tym roku szczodrość dąbrowian pomoże odnowić grób Kornelego Kozłowskiego, pierwszego historyka górnictwa w Dąbrowie Górniczej.

W minionych latach, z funduszy zebranych podczas kwest, na nekropolii przy ul. Starocmentarnej udało się odnowić nagrobki Mikołaja Dziubka i Aleksandra Popiela, którzy byli powstańcami styczniowymi, Pawła Haza – obywatela Dąbrowy Górniczej oraz grobowiec rodziny Piwowarów, w tym Adama Piwowara – pierwszego prezydenta Dąbrowy Górniczej. Z pieniędzy zebranych w zeszłym roku odrestaurowano groby Juliana Polcera i Eugeniusza Puzera.

Julian Polcer, który z miastem związany był od połowy XIX wieku, brał udział w budowie pierwszego kościoła w Dąbrowie Górniczej. Trafił tu jako budowniczy Zachodniego Okręgu Górniczego. Swoją wiedzą wspomagał rozbudowę kościoła w Gołonogu w latach 1858 - 1859. Zasłużył się także dla dąbrowskiej kultury biorąc udział w Komitecie Opiekuńczym Biblioteki. W latach 1875 - 1877, działając w komitecie budowy kościoła, zaprojektował i wybudował pierwszą dąbrowską świątynię pod wezwaniem św. Aleksandra. Kościół ten w następnych latach po wyburzeniu fasady z wieżami stał się kaplicą boczną bazyliki pw. Najświętszej Marii Panny Anielskiej.