Kibice Legii zdemolowali dworzec
Swego czasu o dworcu PKP w Kutnie śpiewał Kazik Staszewski. „Czy byłeś kiedyś w Kutnie na dworcu w nocy, jest tak brudno i brzydko, że pękają oczy”. Kilka lat temu radni wzięli sobie do serca słowa lidera Kultu. Dworzec został wyremontowany. Wtedy – z symbolu biedy w PKP stał się znakiem, że polskie koleje powoli się odradzają. Radni podczas otwarcia nawiązali zresztą do słynnej piosenki „Polska”.
Niestety, dworzec został zdemolowany przez kibiców (a raczej przez pseudokibiców) Legii Warszawa. Do zdarzenia doszło około godz. 2 w nocy z 20 na 21 maja. Kibice stołecznej drużyny wracali po meczu w którym zostali Mistrzem Polski. Po drodze, ok. 200 osób postanowiło narozrabiać na dworcu w Kutnie. Ktoś zaciągnął hamulec awaryjny, chuligani wybiegli i zaatakowali policję. Skutek? Powybijane szyby, zdemolowany dworzec i poturbowani policjanci.
- Do zdarzenia doszło w nocy z 20 na 21 maja około godz. 1:40. Kibice Legii Warszawa wracając z meczu w rejonie naszego dworca zatrzymali pociąg poprzez zaciągnięcie hamulca ręcznego. Pociąg ten nie miał planowanego zatrzymania. Na dworzec wyszli kibice, którzy rzucając petardami hukowymi kierowali się do budynku głównego dworca PKP - tak dla portalu kutno.net.pl o starciach opowiadała Edyta Machnik, oficer prasowy KPP w Kutnie.
Policja zareagowała i wsadziła krnąbrnych kibiców do pociągu. Dwóch z nich zatrzymano, z czego jeden został poparzony przez petardę. Teraz policja szuka sprawców. "Kutnowscy policjanci poszukują sprawców zbiegowiska kibiców, którego uczestnicy dokonali gwałtownego zamachu na osoby i mienie. Do zdarzenia doszło 21.05.2018 roku na terenie dworca PKP w Kutnie." Osoby, które mogą udzielić informacji powinny zgłosić się do Komendy w Kutnie, tel. (024) 253-21-00, (024) 253-22-24.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?