To były niezwykle wyczerpujące trzy dni. 72 godziny treningu. W dzień i w nocy, bez żadnej przerwy. Oto wyzwanie jakiego podjęli się judocy z Będzina, Sosnowca i Czeladzi. Powód? Promocja dyscypliny sportowej, jaką jest judo oraz zapisanie się w Księdze Rekordów Guinnessa. Pomysłodawcą tego przedsięwzięcia była dobrze znana w świecie judo trenerka - Jolanta Poświat.
- Szukam różnych sposobów, by promować judo. To jest dyscyplina, która kształci charakter, sprawność. Tak na prawdę nie było ważne, czy ustanowimy ten rekord czy nie. Liczyło się to, że ponad 270 osób przyszło i razem trenowało. Dzieci, młodzież i dorośli - mówi Jolanta Poświat, która swoją przygodę z judo zaczęło już w szkole podstawowej. -Kolega wyciągnął mnie na trening. Tam poznałam niezwykłą osobę, a zarazem naszego trenera- Zbigniewa Kowala. To on nauczył mnie judo, a także tego jak być dobrym człowiekiem. Teraz tę wiedzę chcę przekazać moim podopiecznym - wspomina trenerka.
Rodzice młodych judoków szybko przekonali się do dyscypliny i nauk trenerki. - Jola zaraziła nasze dzieci, a następnie nasz niezwykła pasją, jako jest judo. Na początku po odprowadzeniu Marcela na trening wraz z innymi rodzicami grałem w badmintona, jeździliśmy na rolkach. W końcu zdecydowaliśmy się ćwiczyć judo, a dziś również uczestniczyliśmy w próbie ustanowienia światowego rekordu - opowiada Dawid Flis, ojciec Marcela, który judo trenuje już 2 lata.
W próbie ustanowienia pierwszego rekordu wzięło udział 277 osób. Judocy ćwiczyli w dwudziestoosobowych grupach w formie dwugodzinnych sesji treningowych. Cały trening rejestrowany był przez kamery. To były wyczerpujące trzy dni, ale w końcu się udało! Miłośnicy judo trenowali non stop, bez żadnej przerwy przez 72 godziny. Jednak, czy ten rekord zostanie wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa? Na tę decyzję trzeba będzie jeszcze poczekać. Jedno jest jednak pewno. Na całym świecie nikt nigdy nie trenował bez przerwy tyle ile judocy z Będzina, Sosnowca i Czeladzi.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?