Dzisiaj napisze, jak po raz kolejny rozczarowała mnie służba straży miejskiej. Mieszkam na Małobądzu przy głównej ulicy od około 30 lat.
Od 15 posiadam auto, którym od tych 15 lat zajmuje to samo miejsce przy ulicy. Niestety ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu wychodząc ostatnio przed dom za szybą ujrzałam mandat za parkowanie na zieleni (której od wielu wielu lat oczywiście tam nie ma, a pozostaje jedynie ziemia). Gdzie tu jest logika? Czemu straż nie weźmie się za rzeczy ważniejszej wagi, gdzie osoby psując wizerunek miasta spożywają alkohol pod oknami staży miejskiej?
Przypominamy
Jeżeli masz pomysł na artykuł, chciałbyś napisać o rzeczach dotyczących Będzina - skorzystaj z naszego panelu bedzin.naszemiasto.pl/twoj_artykul/ lub materiał (tekst + fotografię) wyślij na mail [email protected]
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?