Będzin pełen jest zabytkowych kamienic, które od wielu lat czekają na renowację, choć biorąc pod uwagę stan techniczny niektórych budynków, raczej trzeba się liczyć z rozbiórką.
Historia obecności Żydów w Będzinie sięga średniowiecza. Do drugiej wojny światowej Będzin był jednym z miast Zagłębia, w którym większość populacji stanowiła ludność pochodzenia żydowskiego. Przed drugą wojną światową istniał tu klub piłkarski Hakoah, jeśli zaś chodzi o udział Żydów w życiu politycznym i społecznym miasta, w 1917 r., wszyscy z dwudziestu trzech radnych zasiadających w Radzie Miasta byli pochodzenia żydowskiego.
Getto w Będzinie założono w maju 1942 r. i w odróżnieniu od getta warszawskiego, nie był to teren oddzielony od aryjskiej strony murem, lecz drutem kolczastym. Tym samym, nie był to obszar całkowicie odizolowany. Getto będzińskie sąsiadowało z sosnowieckim, a mieszkańcy byli zmuszani do pracy w fabrykach i zakładach rzemieślniczych, znajdujących się poza gettem. Transport do miejsca pracy przymusowej odbywał się oczywiście pod eskortą. Pierwszego sierpnia 1943 r. rozpoczęła się likwidacja getta, poprzedzona licznymi ulicznymi egzekucjami oraz spaleniem synagogi, z modlącymi się wewnątrz wiernymi. Akcja likwidacji getta została zakończona po tygodniu.
Podczas spaceru po terenie byłego getta warto zwrócić uwagę na niepozorną kamienicę na ulicy Podsiadły 24, w której mieścił się bunkier. W sierpniu 1943 r. był to ostatni przyczółek walki z hitlerowcami podczas powstania w będzińskim getcie, zainicjowanego przez braci Józefa i Bolesława Kożuchów, którzy zamiast biernej eksterminacji wybrali śmierć z honorem, czyli mitat kavod.
Dzisiaj wiadomo, że w pierwszych dniach sierpnia 1943 r. prawdopodobnie tylko trzydziestu osobom udało się uciec z getta, a następnie przedostać na Słowację i Węgry. Reszta czynnych uczestników oporu została zamordowana, zaś ludność cywilna została wywieziona do obozu Auschwitz-Birkenau.
Ostatnia grupa mieszkańców getta została wywieziona do obozu w lutym 1944 r. Były to osoby pozostawione na miejscu, w celu uprzątnięcia terenu po deportacji ludności. Zostali także oddelegowani do wykopywania ciał pomordowanych, które zostały odtransportowane do KL Auschwitz-Birkenau, a następnie spalone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?