Chodzi o teren, który graniczy z Kuźnicą Warężyńską. To tam spotykają się okoliczni quadowcy i kierowcy samochodów terenowych. Tak było i tym razem.
Nocą po tym terenie jeździli m.in. kierowca nissana i izusu. Około godziny 1.40 samochód pierwszego z nich ugrzązł w piasku. Pomóc próbował kierowca izusu. Do zakopanego auta przywiązali linkę holowniczą.
Niestety, ta nie wytrzymała silnego naprężenie i pękła tak niefortunnie, że wpadła do kabiny auta. 34-letni kierowca został uderzony w głowę. Mężczyzna zginął na miejscu. Osierocił 10-letnie dziecko.
- Zapewniliśmy rodzinie pomoc psychologiczną - mówi Krzysztof Kozieł, rzecznik Starostwa Powiatowego w Będzinie.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?