Bronisław Cieślak we wrzesińskiej bibliotece [ZDJĘCIA]

Bronisław Cieślak we wrzesińskiej bibliotece. Aktor, który wcielił się w rolę najbardziej znanego detektywa lat 70. zajechał na spotkanie polonezem, który niegdyś był szczytem techniki i obiektem zazdrości zwykłych Polaków. Cieślakowi towarzyszył dziennikarz i pisarz Piotr Piotrowski, autor książki "07 zgłaszam się", powstałej na podstawie serialu.

Zobacz: Pisarz uczył łamać szyfry

Aktor opowiadał o początkach kariery - pracując w radiu został odkryty przez reżysera Romana Załuskiego, który zaangażował go do roli inżyniera Zawady, bohatera serialu "Znaki szczególne". Choć rola ta była debiutem Cieślaka to jednak na ekrany najpierw wszedł nagrany później "07 zgłoś się". Wielka popularność kryminału sprawiła, że od tej pory aktor już zawsze kojarzył się z postacią milicjanta, co bardzo złościło Załuskiego. Fakt, że poważnego i pryncypialnego Zawadę kojarzono z cynicznym oficerem MO był ciosem dla reżysera. Rozzłoszczony nazywał Borewicza dziwkarzem, kabotynem i playboyem.

Bronisław Cieślak we wrzesińskiej bibliotece

Rolę porucznika zaproponował Cieślakowi reżyser Krzysztof Szmagier osobiście pojawiając się w jego mieszkaniu wcześniej rano.

- To pan nakręcił psa Cywila? - powitał reżysera zaspany gospodarz.

Panowie przegadali osiem godzin szkicując postać Borewicza. Wtedy jeszcze produkcja miała nosić niezbyt ciekawy tytuł "Przygody porucznika Bolskiego". Na planie serialu Bronisław Cieślak spotkał się z wybitnymi aktorami m. in. Zdzisławem Kozieniem, który tchnął ciepło w postać kostycznego porucznika Zubka, a prywatnie był znany z tego, że pędził niezwykle mocny bimber. Cieślak grał też z plejadą pięknych aktorek od Barbary Brylskiej, Joanny Pacuły po Dorotę Kamińską.

Nostalgiczne spotkanie, w którym wzięły udział przede wszystkim osoby pamiętające czasy świetności serialu, poprowadził pisarz Dariusz Rekosz.